Kierowcy Sauber-Ferrari zdyskwalifikowani w GP Australii

Komisja sędziowska podjęła decyzję o dyskwalifikacji obydwu kierowców teamu Sauber-Ferrari z wyścigu o Grand Prix Australii, inaugurującym sezon mistrzostw świata Formuły 1. Przyczyną było nieregulaminowe tylne skrzydło.

Sergio Perez z ekipy Sauber-Ferrari niedługo cieszył się ze świetnego debiutu w Formule 1. Meksykanin zajął świetne siódme miejsce po starcie z trzynastej pozycji i zaliczeniu zaledwie jednej wizyty w boksie na zmianę opon. Tuż za Perezem finiszował partner zespołu Kamui Kobayashi. Obaj zawodnicy szwajcarskiego zespołu po zawodach zostali zdyskwalifikowani.

Podczas obowiązkowej kontroli technicznej komisarze dopatrzyli się sprzeczności z punktami 3.10.1 i 3.10.2 Regulaminu Technicznego FIA. Oznacza to, że w obu bolidach Sauber - C30 zastosowano nieprzepisowe tylne skrzydło. Wykluczenie Pereza i Kobayashiego oznacza, że na siódmej pozycji sklasyfikowano Felipe Massę, Sebastien Buemi zamiast jednego punktu za dziesiąte miejsce zdobył cztery za ósme, a do punktowanej dziesiątki wskoczył duet Force India: Adrian Sutil przed Paulem di Restą.

Reklama

Finał debiutu Pereza przypomina pierwszy start Roberta Kubicy w F1, w 2006, który również w barwach Saubera - zajął siódmą lokatę w Grand Prix Węgier, ale został wykluczony za zbyt niską wagę samochodu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy