F1. Robert Kubica nie usiądzie za kierownicą bolidu w 2022 roku

Robert Kubica ponownie nie ma co liczyć na pozycję kierowcy w zespole Alfa Romeo Racing Orlen. Zamiast niego wybór padł na Chińczyka - Guanyu Zhou.

Decyzja o zatrudnieniu Chińczyka nie jest zaskoczeniem, o takiej możliwości mówiło się już od dość dawna, gdy ujawniono, że firmy z Chin są gotowe dofinansować zespół z Hinwil kwotą nawet 30 mln dolarów w sezonie 2022.

W tej sytuacji w teamie Alfa Romeo Racing Orlen zabrakło miejsca dla Roberta Kubicy, który w dwóch ostatnich sezonach był w tej ekipie kierowcą rezerwowym i testowym.

22-letni Zhou będzie pierwszym w historii kierowcą z Chin startującym w Formule 1. Przyszły zawodnik Alfy Romeo w tegorocznym sezonie jest kierowcą testowym teamu Alpine, startuje także w wyścigach Formuły 2, gdzie aktualnie plasuje się na drugiej pozycji na dwie rundy przed końcem sezonu.

Reklama

W teamie Alfa Romeo Zhou będzie partnerem Fina Valtteriego Bottasa, który po sezonie 2021 odchodzi z ekipy Mercedesa.

W ostatnich trzech sezonach barwy szwajcarskiego zespołu reprezentowali Fin Kimi Raikkonen i Włoch Antonio Giovinazzi. Raikkonen podjął decyzję o zakończeniu kariery, natomiast Giovinazzi szuka dla siebie innej serii wyścigowej. Być może trafi do wyścigów długodystansowych WEC. Nieoficjalnie mówi się, że jego menedżerowie prowadzą rozmowy z ekipami z Formuły E. 

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Formuła 1 | Robert Kubica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy