Co dalej z Robertem Kubicą?

To pytanie nurtuje wielu miłośników sportów motorowych na całym świecie. Serwis autosport.com przypomina, że polski kierowca z powodu wypadku stracił dwa sezony w Formule 1, a teraz "wstępuje do świata WRC" (dosłownie określonego jako "maszyneria" WRC), startując samochodem tej klasy (citroen C4 WRC) w rajdach.

To pytanie nurtuje wielu miłośników sportów motorowych na całym świecie. Serwis autosport.com przypomina, że polski kierowca z powodu wypadku stracił dwa sezony w Formule 1, a teraz "wstępuje do świata WRC" (dosłownie określonego jako "maszyneria" WRC), startując samochodem tej klasy (citroen C4 WRC) w rajdach.

 Jednak nie chce wybiegać myślą zbyt daleko naprzód. Powołując się na agencję Reuters, autosport.com cytuje słowa Kubicy, który stwierdził: "Jeżeli chodzi o przyszłość, to nie mam na razie żadnych planów. Jestem wciąż w trakcie rehabilitacji, ale oczywiście byłbym szczęśliwy, mogąc znowu uczestniczyć w imprezach mistrzowskiej rangi, na trasach rajdowych lub torze. Na razie wystartowałem w kilku rajdach, odbyłem kilka testów na torze wyścigowym. Mam nadzieję, że z moją ręką, jak i ogólną kondycją będzie coraz lepiej."

Jak pisze autosport.com, "były zwycięzca Grand Prix" przyznał, że jego kontakty ze środowiskiem Formuły 1 są obecnie bardzo ograniczone. "Przez wszystkie ostatnie miesiące koncentrowałem się na doprowadzeniu mojego ciała do jak najlepszego stanu i na tym, by w ogóle wrócić do sportu" - powiedział Robert Kubica.

Reklama

 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy