Utrzymanie diesla coraz droższe. Zaskakujące dane!

Rok 2020 zaczął się bez większych zmian dla przeciętnych stawek OC. Najtaniej jest obecnie w Białymstoku i Kielcach. Najwyższe stawki obowiązują w Gdańsku i Wrocławiu. Nie mamy też dobrych wiadomości dla właścicieli aut z silnikami Diesla...

Jak wynika z raportu przygotowanego przez multiagencję ubezpieczeniową Punkta, w pierwszym kwartale 2020 roku średnia cena za obowiązkową polisę OC wyniosła 657 zł. To o 3 proc. mniej niż w porównywalnym okresie w ubiegłym roku. W zestawieniu z czwartym kwartałem 2019 roku różnica wyniosła zaledwie... 3 zł.

We wszystkich województwach poza lubuskim (wzrost o 5 proc.) i podkarpackim (wzrost o 3 proc.) średnie ceny są niższe (od 2 do 15 proc.) niż trzy miesiące temu miesiące temu. W zależności od miejsca zamieszkania, doświadczenia i szkodowości różnice między cenami poszczególnych OC sięgają nawet kilkuset złotych.

Gdzie taniej, gdzie drożej?

Reklama

Niezmiennie najwyższe średnie ceny za OC obowiązują w województwie pomorskim - 743 zł. Niespodziewanie na drugą pozycję wskoczyło  Mazowsze ze średnim OC na poziomie 712 zł. Trzecią pozycję zajmuje województwo dolnośląskie, gdzie przeciętna stawka za OC jest niższa o 23  zł niż kwartał wcześniej i wynosi 702 zł. Z kolei najniższymi średnimi cenami za polisę OC cieszyli się w ostatnich miesiącach kierowcy z województw: świętokrzyskiego (557 zł), podlaskiego (586 zł) i  podkarpackiego (588 zł).

Najwyższe przeciętne składki OC przypadły mieszkańcom Gdańska (855 zł) i Wrocławia (836 zł). Rynek okazał się za to łaskawy dla mieszkańców Białegostoku i Kielc, którzy średnio płacili w pierwszym kwartale tego roku za OC najmniej - odpowiednio: 612 zł i 618 zł.

Jak zwykle największe różnice w stawkach za OC mogliśmy zaobserwować w poszczególnych ośrodkach miejskich. Z największym wzrostem w ciągu ostatnich trzech miesięcy musieli się liczyć kierowcy wykupujący ubezpieczenia w Rzeszowie (14 proc. wzrostu cen względem czwartego kwartału 2019) i Olsztynie (11,4 proc. wzrostu cen). Również Rzeszów przoduje we wzroście cen, gdy porównamy te same okresy rok do roku. W stosunku do pierwszego kwartału 2019, średnie ceny OC w stolicy Podkarpacia wzrosły o 13 proc.

W ostatnich trzech miesiącach ceny za OC zmalały w największym stopniu w Bydgoszczy (-10,4 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału) oraz Lublinie (-6,4 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału). Porównując pierwszy kwartał zeszłego roku do obecnej sytuacji, najkorzystniejszą zmianą dla kierowców może się pochwalić Gorzów Wielkopolski - przeciętne ceny ubezpieczeń OC spadły tam aż o 16,7 proc.

Jak na ceny polis OC wpływa wiek i doświadczenie kierujących? Z danych Punkta wynika, że młodzi kierowcy za ubezpieczenie obowiązkowe średnio 1276 zł. To o 650 zł więcej niż pozostali kierowcy i prawie dwukrotnie więcej niż wyniosła średnia składka (dokładnie o 94 proc.) Kierowcy w wieku "55+" płacą przeciętnie 588 zł - o 8 proc.  mniej niż wynosi średnia cena OC. Z najwyższymi składkami muszą liczyć się single - średnio płacą 809 zł. To aż o 34 proc. więcej niż wynosi przeciętny koszt polisy OC dla osób pozostających w związkach małżeńskich (604 zł)!

Ciekawie kształtuje się też podział dotyczący rodzaju napędu ubezpieczonego pojazdu. Posiadacze diesli przeciętnie za OC płacą najwięcej - średnio 670 zł. Z kolei najmniej właściciele elektryków - średnio 426 zł

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy