NIK o budowie dróg. Popis niekompetencji urzędników i drogowców

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, jak w poszczególnych województwach przebiegały w ostatnich latach procesy inwestycyjne. Z najnowszego raportu NIK wynika, że blisko 450 mln złotych przeznaczonych na inwestycje - głównie drogowe - wydano z naruszeniem prawa. Aż w 14 przypadkach prace przeprowadzono niezgodnie z dokumentacją projektową, a dwa ze skontrolowanych obiektów zagrażały zdrowiu i życiu.

Celem kontroli było "zbadanie prawidłowości zaplanowania, przygotowania i przeprowadzenia wybranych inwestycji w sześciu województwach". W sumie skontrolowano aż 16 jednostek, w których suma środków wydatkowanych z naruszeniem prawa sięgnęła 449 917 000 zł. Co ważne - kontrole nie ograniczały się wyłącznie do inwestycji drogowych. Przykładowo - inspektorzy NIK przyjrzeli się chociażby rozbudowie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu czy modernizacja Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu.

NIK skontrolowała budowę dróg. 450 mln zł wydano z naruszeniem prawa

Wśród skontrolowanych instytucji znalazły się m.in. cztery regionalne oddziały GDDKiA:

Reklama
  • Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Bydgoszczy - budowa lokalnego odcinka S5,
  • Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Kielcach (GDDKiA o/Kielce) - budowa obwodnicy Morawicy i Woli Morawickiej w ciągu drogi krajowej nr 73,
  • Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Lublinie (GDDKiA o/Lublin) - budowa MOP kat. I Wierzchowiska oraz MOP kat. I Bystrzejowice
  • Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Szczecinie (GDDKiA o/Szczecin) - budowa drogi S3 na odcinku Miękowo-koniec obwodnicy Brzozowa wraz z rozbudową odcinka Miękowo-Rzęśnica. 

Oprócz tego NIK przeanalizowała też m.in. inwestycje realizowane przez lokalne zarządy dróg wojewódzkich i miejskich (Bydgoszcz, Lublin, Opole). Jakie nieprawidłowości stwierdzono przy okazji audytu inwestycji realizowanych przez GDDKiA?

  • W przypadku drogi ekspresowej S5 (GDDKiA Bydgoszcz) w kilku wypadkach stwierdzono niezgodności budowy odcinka drogi S5 (MOP Żnin Wschód i MOP Żnin Zachód) z dokumentacją projektową "co w przyszłości może mieć negatywny wpływ na trwałość nawierzchni;
  • Na etapie projektowania GDDKiA o/Kielce (DK 73) nie uwzględniła, pomimo jej zdiagnozowania na etapie konsultacji (w ramach przygotowania inwestycji), konieczności wykonania robót dotyczących m.in. zwiększenia bezpieczeństwa ruchu i poprawy dojazdu do spółek mających siedziby przy przebudowywanej drodze krajowej (DK 73). Skutkowało to koniecznością poniesienia na etapie wykonania projektu dodatkowych kosztów w wysokości 371,3 tys. zł.
  • Zrealizowane przez GDDKiA o/Lublin inwestycje - budowa MOP kat. I Wierzchowiska oraz MOP kat. I Bystrzejowice - spełniały swoje funkcje przewidziane przepisami prawa. Jednak nie zapewniono terminowej i oszczędnej realizacji tych inwestycji. Zadanie wykonano z przekroczeniem terminów i kosztów określonych w podstawowej wersji. NIK zwrócił też uwagę, że brak właściwego nadzoru nad użytkowaniem nieruchomości przeznaczonych pod MOP w okresie po ich nabyciu, a przed przystąpieniem do realizacji zadania, poskutkował zanieczyszczeniem terenów odpadami budowlanymi, azbestem i śmieciami.

Znajomości podstawą sukcesu? Nepotyzm ma się dobrze

Pocieszającym może być fakt, że aż w 15 ze skontrolowanych podmiotów (94 proc.) udało się zrealizować wszystkie efekty inwestycyjne, co - jak zauważają autorzy raportu NIK - "wpłynęło pozytywnie na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym i warunki transportowe oraz pozwoliło zwiększyć społeczeństwu dostęp do usług zdrowotnych, nauki i dóbr kultury".

Z raportu NIK wynika niestety, że znajomości i nepotyzm wciąż mogą być kluczem do finansowego sukcesu w Polsce. W raporcie czytamy np., że w przypadku siedmiu podmiotów (43,8 proc.) stwierdzono naruszenia Prawa zamówień publicznych lub regulacji wewnętrznych, w tym - w pięciu przypadkach - w procesie wyboru wykonawcy. Autorzy dokumentu podkreślają, że w trzech z nich mogły one mieć negatywny wpływ na wybór wykonawcy i zachowanie zasad uczciwej konkurencji.

Pozytywnie oceniono natomiast, że umowy o zamówienie publiczne zawierały klauzule zabezpieczające interesy inwestorów, jednak w czterech jednostkach postanowienia te wykonano nieprawidłowo lub w ogóle z nich nie skorzystano pomimo wystąpienia ku temu przesłanek.

Nie tylko drogowcy. NIK o popisie niekompetencji urzędników i budowlańców

W sześciu wypadkach (37,5 proc.) budowę wykonywano niezgodnie z dokumentacją projektową, a osiem objętych kontrolą podmiotów (tj. 50 proc.) ukończyło inwestycje z opóźnieniem. Prawdziwym rekordzistą okazał się tu wspomniany szpital im. L. Rydygiera w Toruniu, za którego rozbudowę odpowiadała toruńska spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne. Umowę na roboty budowlane zmieniano 20-krotnie (na dzień 21 sierpnia 2022), a zakres i wartość wprowadzonych zmian wykraczała poza pierwotne zobowiązania umowne. W konsekwencji roboty budowlane zakończyły się 879 dni po terminie.

Spektakularną wpadkę zaliczył Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu, który udzielił zamówienia o wartości 418,2 tys. zł na zarządzanie projektem i pełnienie nadzoru inwestorskiego wykonawcy, który podlegał wykluczeniu z postępowania przetargowego. W raporcie NIK czytamy, że tarasy zewnętrzne, wejścia do budynku, schody zewnętrzne od strony południowej i dojścia technologiczne w suterenach wykonano w sposób niezgodny z przepisami wynikającymi z warunków technicznych budynków lub w sposób mogący stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: budowa dróg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy