Wysłał za kierownicą 29 SMS-ów. Zabił dwie osoby i sześć ranił

Aż 29 SMS-ów wysłał za kierownicą mężczyzna jadący tirem, który spowodował tragiczny wypadek na autostradzie w Szampanii w północno-wschodniej Francji. Zginęły dwie osoby, a sześć zostało rannych.

Aż 29 SMS-ów wysłał za kierownicą mężczyzna jadący tirem, który spowodował tragiczny wypadek na autostradzie w Szampanii w północno-wschodniej Francji. Zginęły dwie osoby, a sześć zostało rannych.



30-letni kierowca ciężarówki został aresztowany przez policję pod zarzutem niezamierzonych zabójstw i spowodowania obrażeń.  Cztery samochody zostały częściowo zgniecione pomiędzy dwoma tirami jadącymi  tym samym pasem. 49-letni mężczyzna i 76-letnia kobieta zginęli na miejscu. Według świadka, tuż przed wypadkiem jego sprawca miał w ręku smartfona i nie zdążył zahamować na czas.

Funkcjonariusze zbadali informacje znajdujące się w telefonie sprawcy. Okazało się, że po wyruszeniu w drogę wysłał w ciągu 1,5 godziny - prowadząc wysokotonażową ciężarówkę - 29 SMS-ów, odebrał też pięć wiadomości i pięć razy zadzwonił. Nie miał jednak ani zestawu słuchawkowego z mikrofonem, ani zestawu głośnomówiącego. Ostatniego SMS-a odebrał kilka sekund przed tragedią.

Reklama

Grozi mu kara do 7 lat więzienia.



RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy