Niebezpieczne samochody dostawcze

Przeładowane i niebezpieczne. Po polskich drogach jeżdżą samochody dostawcze, które wożą ładunki wielokrotnie przekraczające dopuszczalne normy.

Inspekcja Transportu Drogowego ważyła pojazdy w okolicach Legnicy.

Jak mówi rzecznik Inspekcji Alvin Gajadhur, na 38 kontrolowanych samochodów, w 32 wykryto nieprawidłowości. Z dokumentów wynikało, że są to pojazdy osobowe (do 3,5 t), natomiast auta ważyły nawet o kilka ton więcej. Średnio kontrolowane pojazdy ważyły ponad pięć ton, natomiast rekordzista ważył ponad osiem ton.

Kierowcy przeciążonych samochodów dostali mandaty w wysokości 500 złotych. Zatrzymano też osiem dowodów rejestracyjnych. Były tam wpisane inne dane dotyczące dopuszczalnej masy całkowitej niż na tabliczkach znamionowych w samochodach. Alvin Gajadhur mówi, że takie praktyki są naganne, ponieważ przeciążone samochody stwarzają zagrożenie dla innych użytkowników dróg.

Reklama

Wożenie ciężkich ładunków nieprzystosowanymi do tego samochodami ponadto jest przejawem nieuczciwej konkurencji. Tacy przewoźnicy nie muszą posiadać licencji transportowej, a kierowcy takich pojazdów nie muszą rejestrować czasu pracy za pomocą tachografu. Takie obowiązki ciążą na firmach transportowych, które posiadają samochody ważące więcej niż 3,5 tony.

Inspekcja Transportu Drogowego zapowiada, że tego typu kontrole będą prowadzone w całym kraju.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy