Plama pod samochodem? To może być nic albo poważna usterka

Plamy i wycieki znajdujące się pod samochodem powinny zaniepokoić kierowcę. Mogą być zapowiedzią poważniejszych problemów, ale czasami nie oznaczają nic złego. Dlatego warto rozróżnić poszczególne wycieki, żeby wiedzieć jak reagować.

Wyciek oleju silnikowego lub innych płynów eksploatacyjnych w samochodzie nie jest niczym nadzwyczajnym. Taki problem dotyka wielu właścicieli samochodów. Czasami niewielka plama wygląda niegroźnie, ale może pociągnąć za sobą poważne konsekwencje. W żadnym wypadku nie należy bagatelizować wycieków. Warto wiedzieć, co trzeba zrobić, żeby poprawnie zidentyfikować ich źródło. 

W samochodzie jest kilka rodzajów płynów, które mogą wyciekać:

Reklama
  • Olej silnikowy,
  • Paliwo,
  • Olej wspomagania układu kierowniczego,
  • Płyn hamulcowy,
  • Płyn chłodniczy,
  • Płyn do spryskiwaczy.

Oprócz tego może dochodzić do wycieków z układu klimatyzacji czy układu chłodzenia, ale może to być po prostu skroplona woda z klimatyzacji (w ciepły dzień).

Wyciek pod samochodem - jak rozpoznać źródło?

 Większość zbiorników przechowujących płyny eksploatacyjne w samochodzie jest zlokalizowana z przodu. Jednak część cieczy, które są wykorzystywane do pracy różnych układów znajduje się również w tylnej części auta.

Wycieki płynu hamulcowego pojawiają się najczęściej w okolicach kół, a nieszczelny dyferencjał przecieka w okolicy mechanizmu różnicowego tylnej osi. Pozostałe płyny będą przeciekać w miejscu, gdzie znajduje się przód samochodu.

Drugą kwestią jest kolor i zapach wyciekającej cieczy. Wyciek oleju silnikowego objawia się zwykle czarną lub ciemnobrązową cieczą. Barwa płynu chłodniczego to najczęściej kolor zielony, niebieski lub czerwony.

Wycieki płynu chłodniczego są najczęściej o luźnej i oleistej konsystencji. Benzynę i olej napędowy można rozpoznać po zapachu. Awarię klimatyzacji poznamy po czynniku chłodzącym lub oleju ze sprężarki, a płyn do spryskiwaczy po "alkoholowym" zapachu.

Wyciek pod samochodem - jakie konsekwencje grożą kierowcy?

Jeśli pod samochodem pojawiają się wycieki, a na desce rozdzielczej nie pojawia się żaden komunikat alarmujący, nie należy bagatelizować problemu. Bez względu na rodzaj wycieku warto jak najszybciej udać się do warsztatu i usunąć jego przyczynę.

Tym bardziej, że kierowca musi się liczyć z następstwami prawnymi takiego zdarzenia. Przeciekający samochód może zostać odholowany na parking depozytowy lub podczas kontroli policji zabierze dowód rejestracyjny i zabroni dalszej jazdy. 

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: awaria samochodu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy