Lotus-Renault na sprzedaż? Jest chętny na zakup udziałów

Lotus-Renault, team którego zawodnikiem jest Robert Kubica, według wielu opinii ma spore kłopoty finansowe. Lekiem na brak funduszy ma być odsprzedanie części udziałów firmie Prodrive - Davida Richardsa.

Holenderski dziennik "The Telegraaf" podał informację, z której wynika, że borykający się z kłopotami finansowymi team Lotus-Renault może wkrótce pozyskać nowego współudziałowca.

Według tych doniesień kupnem akcji teamu z Enstone zainteresowany jest David Richards były szef stajni Formuły 1 BAR, który zawiadywał stajnią z Enstone, kiedy ta jeździła pod szyldem Benettona. Obecnie Richard prowadzi firmę, która jest czynnie zaangażowana w rajdy WRC oraz w australijskiej serii wyścigowej V8 Supercar.

Według holenderskiego dziennika pośrednikiem w transakcji i zarazem kartą przetargową może być kierowca serii GP2 - Giedo van der Garde, który jest zięciem jednego z najbogatszych Holendrów Marcela Boekhoorna. To właśnie ten ostatni został poproszony przez Richardsa o pomoc przy zorganizowaniu tego przedsięwzięcia. W rozmowie z "NUsport" menadżer Giedo van der Garde - Jan Paul ten Hoopen, nie potwierdza, ale też nie wyklucza występów swojego podopiecznego w teamie z Enstone, w czym oczywiście mogłaby pomóc wspomina transakcja.

Reklama

"Słyszałem o tym, jednak nie wiem co o tym sądzić. Myślę, że w Lotus-Renault panuje spory bałagan, wiele rzeczy pozostaje niejasnych. Na pewno jeśli będziemy wiedzieli coś więcej, to wyjaśni się czy będą jakieś szanse dla Giedo" - powiedział Jan Paul ten Hoopen, cytowany przez "NUsport"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy