Sportowy Frankfurt

Podczas zakończonego niedawno salonu samochodowego we Frankfurcie nad Menem, nie mogło zabraknąć oczywiście samochodów sportowych. Wśród nich największe zainteresowanie wzbudziła premiera Peugeota 307 WRC, który od przyszłego roku zastąpić ma utytułowaną 206-tkę.

Auto zbudowano na bazie wersji 307 cc (coupe/cabriolet), według konstruktorów z Peugeot Sport, od stycznia przyszłego roku kontynuować ma sukcesy nie tylko wspomnianego modelu 206 WRC, lecz także sławnego 205 Turbo 16 (1983).

Prototypy 307 WRC przeszły żmudne testy, przejechano nimi ponad 22 tysiące kilometrów na torze, oraz 6000 kilometrów w warunkach "oesowych", obejmujących asfalty i szutry, piaski i lód. Przygotowanie nadwozia zajęło 400 dni.

307 WRC ma długość 4344 mm, waży "regulaminowe" 1230 kilogramów. Pod maską kryje się nowy silnik XU9j4 z aluminiowym blokiem, bazujący na stosowanym w "cywilnej" 406-tce silniku 1,8 l. Jego pojemność zwiększono do dwóch litrów, jednostka osiąga 300 KM przy 5250 obr/min (turbina Garret Honeywell), maksymalny moment obrotowy wynosi 580 Nm przy 3500 obr/min. Do przeniesienia napędu służyć będzie sześciocalowe, trójwarstwowe sprzęgło oraz skrzynia przygotowana przez firmę Hewland. Wszystkie trzy dyferencjały są aktywne. Nową elektronikę 9. generacji przygotowało Magneti Marelli.

Reklama

O rosnącej popularności rozgrywek Junior WRC świadczy fakt, że większość firm, przygotowujących auta w tej klasie, pokazała sportowe wersje pojazdów obok typowych wystawowych eksponatów. Nie zabrakło Renault Clio Super 1600, Suzuki Ignis czy Fiata Punto (już w nowej karoserii). Citroen pokazał następcę Saxo S 1600 - model C2 Super 1600, który homologowany będzie w marcu 2004.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sportowy | wrc | sportowe | Frankfurt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy