Volkswagen zamierza opracować własne chipy do samochodów
Volkswagen chce własnymi siłami produkować chipy do samochodów. Ma to być sposób na rozwiązanie problemów z zerwanymi łańcuchami dostaw półprzewodników.
Cariad, zajmująca się rozwojem elektroniki i oprogramowania firma zależna Volkswagena, podjęła współpracę z STMicroelectronics. Efektem ma być rozpoczęcie produkcji chipów dedykowanych do samochodów niemieckiego koncernu.
W ramach współpracy powstaną zupełnie nowe czipy, które będą stanowiły część rodziny półprzewodników Stellar, stosowanej przez koncern. Za produkcję układów odpowiedzialna będzie firma Taiwan Semiconductor Manufacturing Company.
Jak stwierdziły władze koncernu, ta współpraca pozwoli wytwarzać dokładnie takie układy, jakie potrzebne są do produkcji samochodów oraz zabezpieczyć ich nieprzerwane i systematyczne dostawy na najbliższe kilka lat.
To kolejna współpraca koncernu VW w zakresie rozwoju elektroniki wykorzystywanej w samochodach. W maju Cariad podpisał umowę z Qualcomm, dzięki której możliwe będzie rozwijanie technologii i wprowadzanie następnych poziomów autonomicznej jazdy.
Volkswagen planuje w 2026 roku wprowadzić na rynek ujednolicone oprogramowanie oraz uruchomić produkcję w ramach projektu Trinity. Projekt ten zakłada, że VW oprócz produkcji samochodów będzie także dostarczał oprogramowanie do jazdy autonomicznej. W marcu przedstawiono koncepcyjny samochód pod nazwą ID Vizzion Concept, w którym zastosowanie ma znaleźć nowa technologia pozwalająca np. na jazdę autonomiczną czwartego stopnia.
Na ten moment nie podano oficjalnej informacji o tym, kiedy ruszy produkcja nowych czipów i kiedy w związku z tym zaczną one trafiać do samochodów koncernu VW. Cierpliwość klientów będzie więc nadal wystawiana na próbę.
***