Trzy cylindry w Audi? To tylko kwestia czasu

Zgodnie z panującą w świecie motoryzacji modą mniejszy znaczy dziś lepszy. Rupert Stadler - szef Audi - potwierdził właśnie, że firma zacznie wkrótce korzystać z silników o zaledwie trzech cylindrach.

Stadler zdradził, że trzycylindrowe jednostki napędowe zadebiutować mają pod maską najmniejszego z modeli - A1. Następnie silniki pojawić mają się również w ofercie modelu A3.

Szef Audi uspokaja jednak, że - jak na razie - firma nie planuje stosowania trzycylindrowych silników w większych pojazdach. Stadler zwraca jednak uwagę na to, że jeszcze 10-15 lat temu stosowanie jednostek z sześcioma cylindrami było "koniecznością", a dziś z ich roli świetnie wywiązują się silniki o czterech cylindrach.

Obecnie w koncernie Volkswagena z trzycylindrowych silników korzystają Volkswagen, Seat i Skoda. Bliźniacze modele: Up!, Mii i Citigo korzystają z benzynowych, trzycylindrowych jednostek o pojemności 1,0 l. Wraz z premierą odświeżonego Volkswagena Polo w ofercie marki znalazł się również nowy, trzycylindrowy diesel o pojemności 1,4 l.

Reklama

Stadler potwierdził również, że firma w większym niż dotychczas stopniu skupi się na technologii hybrydowej. Tego rodzaju napęd pojawić ma się m.in. w nowych Audi A6, Audi A7, flagowym A8 i SUV-ie Q7.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy