Stellantis sam będzie produkował półprzewodniki. Koniec z uzależnieniem

Problemy z komponentami spowodowane pandemią sprawiły, że producenci samochodów starają się uniezależnić od ich dostaw. Takim przykładem może być Stellantis, który wraz z firmą Foxconn powołał specjalną spółkę, mającą za zadanie produkcję półprzewodników.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że dostawy półprzewodników zostały mocno ograniczone. To zaś przyczyniło się do problemów produkcyjnych. Brak komponentów oznaczał, że wiele zakładów musiało wstrzymywać prace. W efekcie na odbiór nowego samochodu klienci musieli czekać nierzadko po kilka miesięcy. 

Stellantis tworzy spółkę z Foxconn

Pandemia wydatnie uzmysłowiła producentom samochodów, że nie mogą w dalszym ciągu być uzależnieni od dostaw z Azji i muszą inwestować we własne możliwości tworzenia komponentów. W grudniu 2021 roku Stellantis zawarł umowę z grupą Foxconn (wielki tajwański producent podzespołów i komponentów elektronicznych). 

Reklama

Zakłada ona, że powstanie nowa rodzina chipów opracowana specjalnie dla modeli z grupy Stellantis. Współpraca między podmiotami ma zapewnić stały łańcuch dostaw oraz uniezależnić koncern od zmieniających się warunków na rynku. Teraz poinformowano o utworzeniu spółki joint venture, która będzie się tym zajmować - SiliconAuto. 

SiliconAuto będzie tworzyć półprzewodniki dla samochodów

Zadaniem SiliconAuto będzie projektowanie i sprzedaż półprzewodników zaprojektowanych specjalnie dla sektora motoryzacyjnego, które są niezbędne do obsługi rosnącej liczby sterowanych komputerowo modułów oraz innych różnych funkcji (mających szczególnie duże znaczenie w pojazdach elektrycznych). Produkty, które stworzy spółka, mają wspierać przyszłe zapotrzebowanie obu firm oraz innych klientów na półprzewodniki. 

"Stellantis będzie mógł korzystać ze stałych dostaw podstawowych komponentów, co ma kluczowe znaczenie dla szybkiej transformacji oprogramowania naszych produktów" - stwierdził Ned Curic, dyrektor ds. technologii w Stellantis.

Spółka SiliconAuto zlokalizowana będzie w Holandii. Obie firmy będą miały po 50 proc. udziałów. W skład zarządu mają wchodzić ludzie zarówno ze Stellantisa, jak i z Foxconn. Spółka ma rozpocząć prace od 2026 roku.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stellantis | Foxconn Manufacturing Group | półprzewodniki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy