Polskie części i podzespoły trafią do Izery oraz chińskich samochodów

Zakład Izery ma powstać w śląskim Jaworznie, w specjalnej strefie ekonomicznej. Przetarg na działkę, którą jest zainteresowane Electromobility dopiero trwa, a oferty można w nim składać do 19 września. Cena wywoławcza wynosi 128 milionów, problem w tym, że poszczególni zainteresowani nabyciem działki muszą składać oferty "w ciemno", nie znając propozycji konkurencji.

W tej sytuacji wcale nie jest pewne, że to właśnie Electromobilty Poland zostanie właścicielem działki, na której chce wybudować zakład.

Mimo tego firma, w specjalnym komunikacie, zapewnia już, że zakład wpłynie na rozwój przemysłu motoryzacyjnego na Śląsku poprzez współpracę z lokalnymi firmami produkcyjnymi. Electromobility twierdzi, że początkowo w regionie mogłyby powstawać elementy nadwozia, a nieco później nawet płyty podłogowe, które stanowią podstawą każdego samochodu (obejmuje m.in. całe podwozie i baterię).

Przypomnijmy, Izera ma być oparta na technologii chińskiej firmy Geely. To właśnie Chińczycy stworzyli platformę dla samochodów o nazwie SEA (Sustainable Experience Architecture). Jest to uniwersalne rozwiązanie, wykorzystywane już w szeregu samochodów. Platforma występuje w kilku wersjach przeznaczonych dla samochodów różnej wielkości. 

Pierwszym pojazdem opartym na SEA jest Zeekr 001, który debiutował w 2021. Platformę będą wykorzystywały również nadchodzące Polestary 4 i 5 (Polestar, podobnie jak Volvo należy do Geely), a także produkowane już modele: Volvo EX30 oraz Smarty #1 i #3 oraz Lotus Eletre. SEA jest więc rozwiązaniem globalnym, więc ewentualne uruchomienie produkcji w Polsce nie będzie raczej zależało od Electromobility, ale decyzji Geely.

Jednak lokalnej produkcji ma być więcej. Jak mówi Beata Białoń-Dudek, dyrektor ds. zakupów i łańcucha dostaw w ElectroMobility Poland, samochód elektryczny skład asię z około 1700 systemów i podzespołów.

Na początek Electromobility chciałoby produkować w Polsce, a nawet na Śląsku, nadwozie, przy czym nie należy przez to rozumieć wyłącznie blach, ale również wszystkie elementy stylistyczne, które jesteśmy w stanie dostrzec, patrząc na samochód.

Electromobility podkreśla, że produkcja elementów Izery może być szansą, by lokalni wytwórcy dali się poznać koncernowi Geely. Nie jest tajemnicą, że Chińczycy zamierzają uruchomić produkcję samochodów w Europie i właściwie już otwarcie mówi się, że w zakładzie Electromobility Poland nie będzie produkowana wyłącznie Izera, ale również auta chińskiej marki. Mówił o tym już sam  prezes ElectroMobility Poland - Piotr Zaręba (patrz: ramka obok).

Dla firm oznacza to szansę na włączenie w globalny łańcuch dostaw chińskiego koncernu i może być faktyczną szasną na rozwój.

Zgodnie z planem, pierwsze Izery mają wyjechać z fabryki w Jaworznie w grudniu 2025 roku.