Taką naczepą przewoził gaz. Inspektorzy nie wierzyli własnym oczom
Patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą-cysterną. W trakcie sprawdzania stanu technicznego pojazdu, funkcjonariusze wykryli poważne usterki, które zagrażały bezpieczeństwu. Finał kontroli mógł być tylko jeden.
Jak poinformowała Inspekcja Transportu Drogowego - podczas kontroli pojazdów na 156. kilometrze autostrady A4, uwagę funkcjonariuszy przykuł ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą-cysterną.
Inspektorzy zatrzymali pojazd, który jak się okazało przewoził schłodzony, skroplony tlen (UN 1073). W trakcie kontroli jego stanu technicznego zaczęły wychodzić liczne usterki, które mogły zagrozić bezpieczeństwu zarówno kierowcy, jak i innych użytkowników drogi.
Funkcjonariusze stwierdzili m.in. znacznie pękniętą ramę przy mocowaniu do siodła samochodu ciężarowego. Naczepa z taką usterką nie powinna poruszać się po drogach.
Inspektorzy bez wahania zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali dalszej jazdy z miejsca kontroli. Wobec przewoźnika zostanie teraz wszczęte postępowanie administracyjne.
Za dopuszczenie do ruchu pojazdu ciężarowego z niebezpieczną usterką grozi mu kara pieniężna.
***
