Ile zarabia kierowca tira w 2024 roku? Pensja na rękę
W jakim wieku można podjąć w Polsce pracę w charakterze kierowcy? Odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest wcale prosta. Na bałagan prawny w tym zakresie wskazuje Związek Pracodawców Ośrodków Szkolenia Kierowców. Sytuacja jest napięta, bo branża transportowa od lat mierzy się z brakiem rąk do pracy. Kusi też zarobkami. Średnie wynagrodzenie kierowcy "tira" pracującego w transporcie międzynarodowym wynosi dziś ponad 7 tys. zł na rękę.
Jak wynika z najnowszego raportu "Transport Drogowy w Polsce w 2023 roku", opracowanego przez centrum analiz SpotData na zlecenie i przy współpracy ze związkiem pracodawców Transport i Logistyka Polska, stopa wakatów w transporcie i logistyce jest w kraju aż o 25 proc. wyższa niż średnia w gospodarce. W dokumencie czytamy m.in., że "zapotrzebowanie na pracowników rośnie szybciej niż zdolność firm do ich pozyskiwania", a "największe problemy z dostępnością pracowników dotyczą kierowców pracujących na ciężkich pojazdach na trasach międzynarodowych".
Jednym ze sposobów radzenia sobie z niedoborem pracowników jest zachęcanie do wyboru zawody kierowcy ciężarówki młodych osóby, które zaczynają dopiero swoją karierę na rynku pracy. Niestety, nie pomagają w tym polskie przepisy dotyczące uzyskania przez kierowcę - niezbędnego do zatrudnienia - Profilu Kierowcy Zawodowego (PKW).
Jak informuje branżowy serwis "prawonadrodze.pl"- Związek Pracodawców Ośrodków Szkolenia Kierowców wystąpił do Ministerstwa Infrastruktury z prośbą o ustosunkowanie się resortu do problemu "nadinterpretacji" przepisów dotyczących wydawania PKW przez starostów. W ustawie o transporcie drogowym czytamy, że przedsiębiorca lub inny podmiot wykonujący przewóz drogowy może zatrudnić kierowcę, jeżeli osoba ta ukończyła:
a) 18 lat - w przypadku kierowcy prowadzącego pojazd samochodowy, dla którego wymagane jest posiadanie prawa jazdy kategorii:
- C lub C + E, o ile uzyskał on odpowiednią kwalifikację wstępną,
- C1 lub C1 + E, o ile uzyskał on odpowiednią kwalifikację wstępną przyśpieszoną,
b) 21 lat - w przypadku kierowcy prowadzącego pojazd samochodowy, dla którego wymagane jest posiadanie prawa jazdy kategorii:
- C lub C + E, o ile uzyskał on odpowiednią kwalifikację wstępną przyśpieszoną,
- D lub D + E, o ile uzyskał on odpowiednią kwalifikację wstępną,
- D lub D+E, o ile przewóz jest wykonywany na liniach regularnych, których trasa nie przekracza 50 km i o ile kierowca uzyskał odpowiednią kwalifikację wstępną przyśpieszoną,
- D1 lub D1+E, o ile uzyskał on odpowiednią kwalifikację wstępną przyśpieszoną,
c) 23 lata - w przypadku kierowcy prowadzącego pojazd samochodowy, dla którego wymagane jest posiadanie prawa jazdy kategorii D lub D + E, o ile uzyskał on odpowiednią kwalifikację wstępną przyśpieszoną.
Trzeba jednak zauważyć, że przepisy nie określają wymaganego wieku przystąpienia do kwalifikacji wstępnej lub kwalifikacji przyspieszonej, a same uczestnictwo w takim szkoleniu nie wymaga posiadania konkretnej kategorii prawa jazdy. I tutaj właśnie pojawia się problem.
Jak czytamy w piśmie Pracodawców Ośrodków Szkolenia Kierowców do Ministerstwa Infrastruktury:
Związek zauważa, że brak zgody starostów na wydanie profilu kierowcy zawodowego osobom, które nie ukończyły 21 roku życia, a chcą odbyć szkolenie w ramach kwalifikacji wstępnej przyspieszonej, "jest niezgodny z obowiązującymi przepisami prawa i ogranicza możliwości zatrudnienia dla młodych kierowców".
Problem jest o tyle istotny, że - jak wynika z raportu "Transport Drogowy w Polsce w 2023 roku" - struktura wiekowa kierowców ciężarówek jest mocno przesunięta w kierunku starszych grup wiekowych w porównaniu z innymi branżami. W Polsce 35 proc. kierowców ma co najmniej 50 lat, o 7 pkt proc. więcej niż średnio w innych branżach.
W całej UE, zgodnie z danymi IRU (International Road Transport Union), 34 proc. kierowców ma więcej niż 55 lat, aż o 14 pkt proc. więcej niż średnio w innych branżach.
Przedsiębiorcy radzą sobie z palącym problemem sięgając m.in. po cudzoziemców. W Polsce już ponad 160 tys. pracowników spoza UE ma uprawnienia do wykonywania zawodu kierowcy w ruchu międzynarodowym. Nie wiadomo, ilu z nich faktycznie pracuje, ale udział cudzoziemców na tym rynku może sięgać 20-30 proc., wobec średniej na poziomie 6 proc. dla całej gospodarki.
Z ubiegłorocznego raportu przygotowanego przez Polski Instytut Transportu Drogowego (PITD) wynika, że w 2022 roku kierowcy samochodów ciężarowych zarabiali średnio 7671 zł netto czyli "na rękę". Trzeba jednak wiedzieć, że na dane PITD składają się wszystkie dodatki - wynagrodzenie podstawowe, premie czy nadgodziny.
Biorąc pod uwagę samą podstawę, czyli umowę o pracę, średnie wynagrodzenie kierowcy ciężarówki w 2022 wyniosło 4399 zł. Wśród ankietowanych przeważali jednak (56 proc.) kierowcy, którzy przyznali, że ich rzeczywiste zarobki przekraczają 7 tys. zł netto.