400-konny volkswagen golf

Przebojem stoiska Volkswagena na zeszłorocznych targach tuningowych SEMA były 500-konne touareg, passat i golf.

W tym roku niemiecki koncern zdecydował się zaprezentować dwie odmiany tego ostatniego modelu.

Bardziej spektakularna nazywa się golf R GTi. Stylizacja tego pojazdu została opracowana przed kalifornijskie studio projektowe Volkswagena. Elementy nadwozia wykonano z włókna węglowego, a wnętrze przypomina wnętrze samochodu rajdowego, z tym, że wyposażonego w cztery fotele.

W tyle nie pozostał silnik. Pod maską odnajdziemy czterocylindrowy silnik FSI o pojemności dwóch litrów, znany z seryjnego golfa GTI. W tym wypadku zastosowano jednak większą turbosprężarkę, dzięki czemu moc wzrosła do 375, a na wysokooktanowym paliwie nawet do 400 KM! Maksymalny moment obrotowy wynosi 460 Nm. W efekcie prototyp przyspiesza do 100 km/h w 4.8 s.

VW golf R GTI nie jest przeznaczony do seryjnej produkcji, jednak niektóre jego elementy mogą zostać zamówione.

Drugi z prezentowanych golfów o nazwie thunder bunny jest dużo bardziej stonowany. Pod jego maską pracuje znany z poprzedniej generacji tego modelu silnik V5 o pojemności 2.5 l. Dzięki wyposażeniu w turbosprężarkę dysponuje mocą 225 KM. Trakcję przy napędzie na przód zachowano dzięki zastosowaniu dyferencjału o ograniczonym poślizgu, ponadto zastosowano obniżone zawieszenie i sportowe hamulce Brembo.

Reklama

Również ten samochód ma bardzo niewielki szanse na trafienie do produkcji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: passat | silnik | Volkswagen | Volkswagen Golf
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama