Polacy kradną w Anglii
Sześć traktorów skradzionych w angielskich hrabstwach Kent, Sussex, Hampshire oraz Berkshire oraz samochód zaginiony w Berkshire zostało odnalezionych pod Radomiem - poinformowała BBC. Maszyny zostały zwrócone prawowitym właścicielom.
Wartość traktorów i samochodu oceniana jest na 200 tys. funtów. Ich odzyskanie umożliwiła wspólna policyjna akcja komórki ds. zwalczania zorganizowanej przestępczości w hrabstwie Kent i policji w Polsce.
Policja w Kent poinformowała o aresztowaniu pięciu osób i rewizjach w ośmiu domach dokonanych z udziałem 80 policjantów. Policyjne dochodzenie trwało rok. Dwóch mężczyzn aresztowano w Maidstone a pozostałych w Lenham, Charing oraz Hollingbourne.
Coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, gdy skradziony sprzęt rolniczy dużej wartości jest w zorganizowany sposób kradziony i wywożony z kraju. Cieszę się, że tym razem we współdziałaniu z policją w Polsce sprzęt udało się odzyskać i zwrócić go właścicielom - powiedział starszy inspektor śledczy policji w Kent, Tom Richards.
Nowy traktor kosztuje w W. Brytanii 63-75 tys. funtów a cena traktorów i maszyn rolniczych z drugiej ręki sięga 50 tys. funtów. Towarzystwo NFU Mutual ubezpieczające sprzęt rolniczy ocenia, że w ub. r. brytyjskim farmerom skradziono maszyny i sprzęt na sumę 17,8 mln funtów. Ok. 1/6 z nich wywieziono z Wielkiej Brytanii.