Paliwo z Polski dla kierowców z całej Europy? 110-oktanowe
Płocki OBR, producent benzyn lotniczych, zaczyna testy wysokooktanowego paliwa dla aut - donosi "Puls Biznesu".
Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Rafineryjnego z Płocka (OBR) specjalizuje się w produkcji benzyn lotniczych. Spółka rusza na podbój nowego rynku. "Chcemy produkować wysokooktanowe paliwa dla rajdowców z całej Europy. Obecnie standardowo kierowcy używają pochodzących z importu benzyn 102-103-oktanowych. Nasze paliwo ma 110 oktanów" - twierdzi Marcin Moskalewicz, prezes OBR.
Rajdowcy nie mówią nie, choć sceptycyzmu też nie brakuje. "Nawet kilka oktanów więcej zdecydowanie zwiększa osiągi samochodów, choć uważam, że na zawodach wszyscy kierowcy powinni stosować paliwo o jednakowej liczbie oktanowej, by o sukcesie decydowały głównie umiejętności" - podkreśla Michał Kościuszko, kierowca rajdowy.
Spółka z Płocka będzie rywalizowała z markowymi paliwami rajdowymi sprowadzanymi z zagranicy. Krajowe rafinerie nie chcą wchodzić w tak specyficzną niszę. "Nie zamierzamy produkować paliw typowo rajdowych" - podkreśla Marcin Zachowicz, rzecznik Grupy Lotos. "To zbyt niszowy produkt dla tak dużej firmy jak nasza. W zasadzie nie ma na niego rynku" - dodaje Krystian Pater, członek zarządu ds. rafinerii w Orlenie.
OBR działa z sukcesem bez wchodzenia na rajdowy rynek. Na koniec roku obroty mają wynieść około 150 mln zł. Zysk netto planowany jest na poziomie 4,5-5 mln zł. W przyszłym roku spółka chce wydać na inwestycje 11-12 mln zł netto. Polepszające się wyniki to dla OBR szansa na udaną prywatyzację. Resort skarbu szykuje obecnie memorandum prywatyzacyjne spółki. Poprzednie cztery próby sprzedania producenta paliw z Płocka zakończyły się niepowodzeniem.