Droga po bombardowaniu

Kierowcy szturmują już punkty wymiany opon a to znak, że wielkimi krokami zbliża się do nas zima.

Drogi pokryją się warstwą białego puchu, która powoli zamieniać się będzie w rozjeżdżoną breję, na drogi - miejmy nadzieję - wyjadą pługi i piaskarki. Po kilku miesiącach drapania szyb, odmrażania zamków i walki z niekompetencją drogowców znów wyjdzie jednak słońce, z horyzontu zniknie drażniąca biel a zimowe ubrania trafią na powrót do szafy.

Dopiero wówczas naszym oczom ukaże się prawdziwy obraz zimowej destrukcji. Zdjęcie, które zamieściliśmy na początku artykułu obiegło agencje prasowe na całym świecie. Ukazuje pakistańską drogę w Dolinie Swat, po wybuchu bomby. W regionie tym toczą się zaciekłe walki z Talibami. Zdjęcie po prawej i załączona galeria obrazuje typowy stan polskich dróg powiatowych w marcu. Przeszło 60 lat po wojnie...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy