Dostałeś tablice rejestracyjne z cyfrą 0? A to pech!
Wszyscy wiedzą, że czarny kot oznacza pecha. Mniej osób wie, że część kierowców uważa, że pecha przynosi też cyfra 0 na tablicy rejestracyjnej.
Z podobnych przesądów śmieje się większość osób, ale wiele z nich mimo wszystko woli nie ryzykować, sprawdzania, czy jeśli coś zrobią, to spotka ich nieszczęście. Niektórzy powiedzą, że świadomość istnienia zabobonu i mechanizmu, którym ma nim rządzić, może doprowadzić do zaistnienia samospełniającego się proroctwa. Jeśli czarny kto przebiegł nam drogę i zaczniemy się stresować, że spotka nas coś nieprzyjemnego, to faktycznie rosną szanse, że tak się stanie, bo zaaferowani tym zdarzeniem, nie zauważymy w porę zagrożenia.
Oto jakie przesądy są popularne wśród kierowców.
Podstawowym przesądem związanym z jazdą samochodem jest czarny kot na drodze. Niezależnie od sytuacji, jego pojawienie się może oznaczać pecha - dotyczy to zarówno jazdy na rowerze, samochodem, a tym bardziej ciężarówką. Przesądni kierowcy zalecają w takiej sytuacji poszukiwanie objazdu.
Istnieje przesąd, który mówi, że każde nowo zdobyte prawo jazdy powinno zostać podeptane. Podobno to wystarczy, żeby móc spokojnie i bezpiecznie jeździć samochodem.
Następny zabobon odnosi się konkretnie do osób, szykujących się do ślubu. W trakcie jazdy na uroczystość młoda para oraz ich kierowca nie powinno organizować postoju, ani zawracać. W pierwszym przypadku czeka ich stagnacja w związku, a drugi dotyczy niebezpiecznych zwrotów w szczęśliwym życiu.
O porządek w życiu warto dbać na każdym kroku. Według przesądnych kierowców bałagan w kabinie świadczy o nieuporządkowanym życiu. Nie powinno się zostawiać opakowań po jedzeniu w samochodzie, ponieważ mogą przyciągać straty finansowe. My dorzucilibyśmy do tego jeszcze po prostu względy higieniczne.
Spoglądając pod dywaniki samochodowe powinniśmy znaleźć pieniądze. Wystarczą drobne, które przyniosą szczęście w przyszłości. Szczególnie, gdy przyjdzie czas na zakup nowego lub sprzedaż starego pojazdu. Warto zachować sobie po sprzedaży jakąś małą część starego samochodu.
Jednym z zabawnych przesądów jest jazda zielonym samochodem. Podobno przynosi pecha, jak twierdzą niektórzy. Historia ma swoje korzenie w lakiernictwie. Kiedyś, żeby uzyskać zielony kolor lakieru samochodowego dodawano trujący arszenik. W dobie ekologicznych lakierów nie używa się już takich składników, ale przesąd pozostał wiecznie żywy.
W zestawieniu przesadów nie mogło zabraknąć tych, które są połączone z numerologią. Kierowcy, którzy mają cyfrę zero umieszczoną na tablicach rejestracyjnych, powinni się mieć na baczności. Przesądni doradzają dorysowanie małej kropki po środku tej cyfry - to forma zniwelowania negatywnego wpływu zera na kierowcę.