Szokujące dane. Ciebie też nie stać już na paliwo?
Chociaż sprawny technicznie pojazd pokroju Daewoo Tico kupić dziś można za mniej niż tysiąc złotych, wszystko wskazuje na to, że posiadanie własnych czterech kółka znów staje się w Polsce przejawem luksusu.
Jak wynika z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów wynika, w minionym miesiącu zarejestrowano w naszym kraju zaledwie 25 tysięcy nowych aut. To aż o 13,9 proc. mniej niż przed rokiem.
Niestety, konieczność zaciskania pasa nie oznacza jedynie, że coraz mniejsza liczba rodaków może sobie pozwolić na fabrycznie nowy samochód. Jak to tylko możliwe, "obcinamy" też wydatki związane z utrzymaniem auta.
ING Bank Śląski przeprowadził ostatnio wśród swoich klientów ankietę, w której pytano niemal 46 tys. właścicieli pojazdów o koszty związane z użytkowaniem aut. Wyniki powinny dać do myślenia rządzącym...
Wśród klientów banku podróżujących autem połowa zadeklarowała, że jeździ tyle samo co zwykle. Niestety, blisko 40 proc. ankietowanych przyznało, że w ostatnich 12 miesiącach - by oszczędzić - rzadziej decydowało się na jazdę samochodem.
Podobne sygnały były widoczne już w listopadzie ubiegłego roku, w wynikach międzynarodowego badania "Barometr Finansowy ING". Wtedy co piąty Polak (19 proc.) przyznał, że w poprzednim roku ograniczył swoje wydatki na transport. Dla porównania, w Niemczech na taki ruch zdecydowało się jedynie 9 proc. konsumentów, a w znajdujących się w najgorszej sytuacji gospodarczej Włoszech i Hiszpanii - 24 proc.
Tłem dla tych wyników jest kiepski bilans sprzedaży detalicznej paliw w Polsce. W lutym była ona aż o 6% niższa niż rok wcześniej.
Czy wam również utrzymanie własnych czterech kółek sprawia coraz więcej problemów natury finansowej?
ZJEDŹ NA CHWILĘ NA POBOCZE
