Stacja paliw stają się prawdziwymi sklepami
Auchan testuje współpracę z BP, Carrefour zwiększa obecność na stacjach Totala i niezależnych operatorów, a Orlen rozwija własną sieć O!Shopów - pisze w środę "Puls Biznesu".
Jak zauważa dziennik, właściciele stacji benzynowych "już lata temu przestali ograniczać się do sprzedaży paliw". "Według Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego w III kw. 2020 działało 7720 stacji, o 92 więcej niż na koniec 2019 r. 573 z nich należą do BP. To z tym koncernem nawiązał współpracę Auchan" - czytamy.
Gazeta przypomina, że "francuska sieć ma u nas 70 własnych hipermarketów, 27 supermarketów i pięć sklepów osiedlowych". "Dzięki współpracy z BP wchodzi w segment convenience, czyli małych sklepów w formacie podobnym do Żabki - działa już na tym rynku m.in. we Francji. W Polsce ogranicza się na razie do stolicy. Pierwszy Easy Auchan uruchomiła 19 listopada, a do końca roku otworzy jeszcze dwa" - informuje "Puls Biznesu"..
"Efekty pilotażu ocenimy za pół roku. Wprowadzamy projekt w takiej formie właśnie po to, by uzyskać odpowiedzi na wiele ważnych pytań. Pozwolą podjąć decyzję o uruchomieniu sklepów w kolejnych miastach - mówi "Pulsowi Biznesu" Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji i CSR w Auchan Retail Polska.
W artykule wspomniano, że "BP miało podobne partnerstwo już niemal dekadę temu - z Carrefourem". "Skończyło się jednak na pilotażu. Teraz ma być inaczej" - czytamy.
Gazeta podała, że "Carrefour Polska, który po BP spróbował też sił z Łukoilem, dwa lata temu został franczyzodawcą sklepów na stacjach paliw". "Ponadto w ubiegłym roku rozpoczął współpracę z Totalem, który III kw. zakończył z 42 lokalizacjami. Sieć zapowiedziała otwarcie w ciągu sześciu miesięcy co najmniej dziesięciu sklepów Carrefour Express w punktach Totala. Ma ich już 82, także na niesieciowych stacjach" - zaznaczono.
"PB" przypomniał także, że "lider polskiego rynku paliw, czyli PKN Orlen (miał ich przed dwoma miesiącami 1798), także testował podobną współpracę w latach 2014-16 - z Tesco i Eurocashem". "Postawił jednak na rozwój marki własnej O!Shop. Ubiegły kwartał zakończył z 592 sklepami convenience. Firma podkreśla, że właściwe rozpoznanie wymaga nieustannych analiz zachowania konsumentów i wdrażania odpowiednich rozwiązań" - podkreśla gazeta.