Podwozie

Są jednak pewne sprawy, po wykryciu których powinniśmy od razu grzecznie podziękować i udać się do domu. Mowa tu o wszelkich nie fabrycznych spawach, które informują o takich przygodach samochodu jak np. bliskie spotkanie trzeciego stopnia z tirem.

Przyjrzyjmy się, więc uważnie okolicy "gniazd" "Mc phersonów", słupkom i podłodze bagażnika.

Także np. rozmazana "pasta" konserwująca, którą pokrywa się wszelkie łączenia świadczy o ich nie fabrycznym pochodzeniu. Taki spaw na gnieździe kolumny "Mc persona" lub w okolicy słupków nadwozia, bezdyskusyjnie dyskwalifikuje dany pojazd. Zaświadczam, bowiem że żaden producent samochodów nigdy nie spawałby słupka drzwiowego w połowie jego długości.

Owe "naprawy" stanowią bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia osób poruszających się takim pojazdem, jak i dla innych uczestników ruchu. (pr)

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podwozie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy