Dobra sprzedaż Forda w trudnym okresie

​Lipiec 2021 roku okazał się niezwykle wymagającym miesiącem dla całego rynku motoryzacyjnego w Polsce. Ograniczona dostępność półprzewodników i związane z tym restrykcje produkcyjne spowodowały spadek sprzedaży nowych samochodów o 8 proc. względem ubiegłego roku i ponad 10 proc - względem czerwca.

W tym trudnym czasie nieźle radził sobie Ford, który w lipcu sprzedał 2 039 samochodów osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Po siedmiu miesiącach 2021 r. marka znalazła nabywców na 17 230 nowych pojazdów, co oznacza wzrost względem ubiegłego roku o 33,85%. Dzięki temu Ford zajmuje szóste miejsce w zestawieniu najchętniej wybieranych samochodów na polskim rynku motoryzacyjnym i zwiększył swój udział w rynku z 5,09% do 5,30%.

W segmencie samochodów osobowych nowych nabywców znalazły w lipcu 2021 r. 1 402 nowe Fordy. Od początku roku marka sprzedała 11 690 takich pojazdów, co oznacza wzrost rok do roku o 33,34% i wzrost udziału w rynku z 3,94% do 4,16%. 

Reklama

Lipiec to kolejny miesiąc, który stał pod znakiem Pumy. Model ten sprzedał się w 531 egzemplarzach, co oznacza wzrost rok do roku o 75,2% i stanowi imponujące 37,9% całej sprzedaży samochodów osobowych Forda. W całym roku sprzedano 2 325 egzemplarzy Pumy, co oznacza udział w sprzedaży na poziomie blisko 20% i zbliżenie się ilością sprzedanych egzemplarzy do Focusa. Po raz kolejny świetnie radziła sobie także Kuga, która w lipcu z 235 egzemplarzami była drugim najlepiej sprzedającym się modelem marki z udziałem w sprzedaży na poziomie 16,8%. Po raz pierwszy w zestawieniu pojawił się Mustang Mach-E, który w lipcu odnotował 13 rejestracji. 

Biorąc pod uwagę cały 2021 r. liderem cały czas pozostaje Focus z 2 754 sprzedanymi egzemplarzami. Wraz z drugim miejscem Pumy i trzecim Kugi (odpowiednio 2 325 i 1 799 sprzedanych egzemplarzy) modele te stanowią łącznie aż 58,8% sprzedaży samochodów osobowych marki. 

Ford pozostaje w trójce najlepiej sprzedających się samochodów dostawczych o DMC do 3,5 tony. W lipcu marka znalazła nabywców na 637 samochodów, a po siedmiu miesiącach 2021 r. sprzedaż wynosi 5 540 pojazdów. Oznacza to wzrost o 34,96% względem analogicznego okresu ubiegłego roku. 

W lipcu bestsellerami marki były Transit oraz Ranger. Ten pierwszy sprzedał się w 216, a drugi w 212 egzemplarzach. Te dwa modele łącznie odpowiadały więc za 67,2% sprzedaży samochodów dostawczych Forda. Ford Ranger pozostaje niekwestionowanym liderem segmentu pick-upów z udziałem ponad 47% po siedmiu miesiącach br. 

Świetnie poradził sobie także Transit Courier, który sprzedał się w 151 egzemplarzach. Po pierwszych siedmiu miesiącach 2021 r. bestsellerami marki pozostają Transit oraz Transit Custom. Co niezwykle istotne, wszystkie dostawcze modele Forda odnotowały wzrost sprzedaży w pierwszych siedmiu miesiącach bieżącego roku względem analogicznego okresu ubiegłego roku.

Marka pozostaje liderem rynku minibusów. W lipcu nowych nabywców znalazło 196 takich pojazdów. Co ciekawe, Ford był jedynym producentem, który odnotował wzrost sprzedaży względem czerwca 2021 r. - i to aż o 61,98%. W całym roku sprzedaż osiągnęła już 1 198 samochodów, co daje Fordowi imponujący udział w rynku - 22,99%. 

 

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy