A Warszawa swoje. Nie zniesie opłat za parkowanie

​ Utrzymujemy system płatnego parkowania w Warszawie; nie rezygnujemy z tych opłat - zapewnił w środę prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Jego zdaniem zniesienie opłat za parkowanie doprowadziłoby do braku wolnych miejsc parkingowych.

Trzaskowski pytany podczas konferencji prasowej, czy opłaty za parkowanie w stolicy zostaną zniesione, zapewnił, że ratusz "chce utrzymać sytuację, w której w Warszawie jest stosunkowo łatwo znaleźć miejsca parkingowe". "Chodzi nam o to, żeby moc znaleźć miejsce parkingowe kiedy trzeba pojechać do szpitala, kiedy trzeba pomoc seniorom. Stąd utrzymujemy ten system, nie znosimy opłat" - podkreślił prezydent Warszawy.

Jego zdaniem, zniesienie opłat za parkowanie w stolicy mogłoby doprowadzić do sytuacji, kiedy większa część tych miejsc była zajęta.

"A chodzi nam o to, żeby w Warszawie móc się poruszać w taki sposób, który zapewni podstawowe bezpieczeństwo i wypełnianie najważniejszych funkcji miasta" - dodał prezydent.

We wtorek Premier Mateusz Morawiecki i szef MZ Łukasz Szumowski poinformowali m.in. że od 25 marca do 11 kwietnia obowiązywać będą kolejne ograniczenia w poruszaniu się. Nie będzie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi, zawodowymi.

Reklama

Obostrzenia nie dotyczą: dojazdu do pracy, wolontariatu, załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego (np. niezbędnych zakupów, wykupienia lekarstw, opieki na bliskimi, wyprowadzenia psa).

Rząd wprowadza też nowe regulacje dotyczące komunikacji miejskiej - autobusem, tramwajem czy metrem będzie mogło jechać tylu pasażerów, ile wynosi połowa miejsc siedzących.

Od poniedziałku w stolicy komunikacja miejska kursowała według rozkładu weekendowego. Wprowadzenie takich zmian prezydent Rafał Trzaskowski tłumaczył tym, że z transportu publicznego korzysta coraz mniej warszawiaków - od około 20 do 30 proc. dotychczasowej średniej. Jednak od środy władze stolicy przywróciły normalny rozkład jazdy komunikacji miejskiej.

Pobór opłat za parkowanie w zw. z sytuacją epidemiczną zawiesiły m.in. Zakopane, Ciechanów, Częstochowa, Gdynia, Kraków, Koszalin, Opole, Płock i Radom.  Badania w Zakopanem  wykazały, że zniesienie opłat nie wpłynęły na zwiększenie ruchu i zajętości miejsc postojowych.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama