Wszystkich Świętych - policja przypomina o bezpieczeństwie pieszych
W kontekście bezpieczeństwa na drogach w czasie Wszystkich Świętych, mówi się zwykle tylko o kierowcach oraz ich zachowaniu. Tymczasem policjanci z Podkarpacia postanowili przypomnieć, że za bezpieczeństwo odpowiedzialni są też sami piesi.
Rzeczniczka zauważyła, że Wszystkich Świętych i Zaduszki to czas, kiedy przy cmentarzach panuje większy ruch, nie tylko samochodowy, ale też pieszy, bo wiele osób, aby zapalić znicz na grobach najbliższych, pieszo porusza się po drogach.
"Pośpiech i chęć zaoszczędzenia czasu często sprawiają, że zapominamy o bezpieczeństwie naszym i innych. Na niebezpieczeństwo szczególnie narażeni są piesi. Wcześniej zapadający zmrok sprawia, że pieszy idący poboczem, w ciemnym ubraniu, jest dla kierowcy praktycznie niewidoczny. W takich warunkach kierowca dostrzega pieszego w ostatniej chwili i najczęściej jest już za późno na reakcję i uniknięcie potrącenia" - przypomniała rzeczniczka podkarpackiej policji.
Podkreśliła, że wielu tragediom można by zapobiec, gdyby pieszy miał choćby mały element odblaskowy.
W związku z tym policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie po raz już kolejny zorganizowali akcję "Widoczny jak znicz", podczas której przy bramie głównej największej nekropolii Rzeszowa - cmentarza komunalnego Wilkowyja będą po południu w niedzielę, przed zmrokiem, rozdawać elementy odblaskowe. Partnerem akcji jest rzeszowski oddział IPN.
Jak zapewniła podinsp. Tabasz-Rygiel, policjanci będą także zwracać uwagę kierowcom, by pamiętali o ograniczeniu prędkości, zwalnianiu w rejonach przejść dla pieszych i w rejonie cmentarzy oraz aby zachowali szczególną ostrożność w miejscach nieoświetlonych, gdzie nie ma chodników.
"Pamiętajmy, że wspólnie jesteśmy odpowiedzialni za nasze bezpieczeństwo" - dodała.
***