Satelita w ciężarówce

Zdarzające się od czasu do czasu napady na samochody ciężarowe (zwane w Polsce tirami - od organizacji TIR - Transport International Road) zmusza coraz częściej właścicieli firm przewozowych do zabezpieczania ich w systemy satelitarne. Ostatnio TNT Express - światowy potentat kurierski - od 1 września wprowadził system GPS we wszystkich swoich samochodach ciężarowych działających na terenie Polski. Dzieki rozbudowanemu systemowi z wykorzystaniem nawigacji satelitarnej, w istotny sposób ograniczono możliwość utraty samochodu i przewożonych w nim przesyłek kurierskich.

Wprowadzenie nowego systemu w strukturze TNT Express kosztowało ponad 100 tysięcy złotych. W tej chwili odbiorniki zamontowano już we wszystkich samochodach, operujących na 17 trasach w całej Polsce. W każdym momencie dyspozytor jednej z 6 wyspecjalizowanych stacji monitoringu ma pełne informacje o tym, w którym miejscu znajduje się firmowy samochód, jest też w stanie sprawdzić z jaką prędkością porusza się pojazd i jak często wykonuje on przerwy na trasie.

Niemniej ważny jest też aspekt bezpieczeństwa kierowców - system umożliwia bowiem podsłuch kabiny i zdalne - na życzenie operatora - odłączenie zapłonu w aucie i zatrzymanie silnika. Każdy sygnał alarmowy jest dokładnie weryfikowany, a informacja o zdarzeniu trafia do oficera dyżurnego najbliższej jednostki policji. W tym samym czasie o wystąpieniu zaburzenia w systemie przewozu przesyłek zawiadamiana jest także centrala TNT Express. W razie wypadku czy próby kradzieży, TNT Express może błyskawicznie reagować, np.: wysyłając w żądane miejsce samochód zastępczy.

Reklama

Każdy z samochodów TNT Express został wyposażony w urządzenie FINDER 300. W aucie ukryto kilka czujników sygnalizujących każde otwarcie drzwi i uruchomienie silnika. Próba odpięcia naczepy poza bazą TNT Express lub zjazd z wyznaczonej trasy natychmiast uruchamia alarm i wywołuje reakcję policji.

FINDER 300 wykorzystuje GPS - Global Positioning System - system nawigacji oparty na 24 aktywnych satelitach. Nieprzerwanie przez 24 godziny na dobę okrążają one Ziemię. Satelity krążą nad powierzchnią globu na wysokości ponad 20 tysięcy kilometrów i transmitują sygnały rozpoznawane następnie przez odbiorniki naziemne. Każdy z takich odbiorników oblicza dokładną pozycję na podstawie pomiaru czasu wysłania sygnału przez satelitę i dotarcia do odbiornika, wykorzystując przy tym bardzo czułe zegary. Nie wdając się w zawiłości techniczne GPS umożliwia m.in. ustalenie precyzyjnej pozycji z dokładnością do 20 metrów, i to niemal w każdym zakątku kuli ziemskiej

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciężarówki | GPS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy