Po tragedii pod Opolem...

Nasz tekst o tragedii pod Opolem, kiedy to w wyniku brawurowej jazdy zginęło 5 osób spotkał się z Waszym ogromnym oddźwiękiem.

Przypomnijmy: czterech młodych mężczyzn, pracowników agencji ochroniarskiej z Opola, jechało renault laguną z Opola w kierunku miejscowości Grodków. Kierowca szarżował, wykonując niebezpieczne manewry. Za Dąbrową Niemodlińską w niedozwolonym miejscu zaczął wyprzedzać inny samochód i zderzył się z mercedesem, którym jechało 5 osób. Na miejscu zginęli wszyscy jadący renaultem oraz pasażerka mercedesa.

Zapytaliśmy Was czy potwierdzacie opinie, że kierowcy samochodów służb ochroniarskich jeżdżą agresywnie i łamią często przepisy ruchu drogowego. Jak wynika z Waszych komentarzy (znajdziesz je TUTAJ) niestety tak jest.

Zapytaliśmy także rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji o to, czy poruszający się (nawet podczas tzw. interwencji) samochody służb ochroniarskich mają jakieś przywileje. Oto odpowiedź na nasze pytanie.

Reklama

W odpowiedzi na pytania zawarte w korespondencji elektronicznej uprzejmie informujemy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 53 prawa o ruchu drogowym), pojazdem uprzywilejowanym w ruchu drogowym może być pojazd samochodowy: 1) jednostek ochrony przeciwpożarowej; 2) pogotowia ratunkowego; 3) Policji; 4) jednostki ratownictwa chemicznego; 5) Straży Granicznej; 6) Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego; 7) Agencji Wywiadu; 8) Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej3); 9) Służby Więziennej; 10) Biura Ochrony Rządu; 10a) kontroli skarbowej; 10b) Służby Celnej; 11) Inspekcji Transportu Drogowego; 12) jednostki niewymienionej w pkt 1-11, jeżeli jest używany w związku z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego - na podstawie zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych. W związku z powyższym samochody służby ochroniarskich nie są uznawane za pojazdy uprzywilejowane i są zwykłymi uczestnikami ruchu drogowego. Nie są więc uprawnione do stosowania sygnałów świetlnych pojazdów uprzywilejowanych.

A więc "ochroniarze" powinni jeździć zgodnie z przepisami. Tymczasem niejednokrotnie widzieliśmy takie samochody łamiące przepisy. A policjanci najczęściej nie interweniują. Efekt takiej jazdy możesz zobaczyć na zdjęciach (To TUTAJ) nadesłanych nam przez stronę WWW.112opole.pl, której autor był na miejscu tego tragicznego wypadku. Fotografie te są bardzo drastyczne. Radzimy więc aby osoby wrażliwe ich nie oglądały. A publikujemy je ku przestrodze. Życie jest przecież jedno. A pod Opolem w wyniku brawury straciło je aż pięć osób.

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samochody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama