Nowy przepis. Nie stworzysz pasa dla karetek, zapłacisz 726 euro

Dlatego przedstawiamy poniżej garść przydatnych informacji, z którymi warto się zapoznać, zanim wybierzemy się do tego kraju samochodem na narty. Szczególną uwagę radzimy zwrócić na nowy przepis dotyczący pasa dla karetek!

Przepisy ruchu drogowego w Austrii i znaki drogowe w znacznej mierze nie różnią się od tych obowiązujących w większości krajów Europy. Podczas opadów śniegu wymagane są zimowe opony, w skrajnie trudnych warunkach - łańcuchy na koła. Ograniczenie prędkości na autostradach wynosi do 130 km/h, na drogach krajowych do 100 km/h, a w terenie zabudowanym do 50 km/h. Dopuszczalna dawka spożytego alkoholu - do 0,5 promila. Za jej przekroczenie grożą kary od 200 do 500 euro, z odebraniem prawa jazdy włącznie.

Kto nie chce ryzykować, powinien zawsze mieć przy sobie aparat fotograficzny lub choćby telefon z funkcją aparatu, by w przypadku wypadku drogowego móc go udokumentować. Na zdjęciach powinno być widoczne końcowe ustawienie samochodów biorących udział w zdarzeniu. Fotografie należy zrobić z dwóch różnych perspektyw, przy czym trzeba sfotografować te same punkty stałe, takie jak np. studzienka kanalizacyjna, drzewo czy znak drogowy. Sądowy rzeczoznawca może wyczytać z takiego zdjęcia sporo informacji.

W Austrii powszechnie dostępna jest benzyna bezołowiowa i olej napędowy. Gaz LPG można zatankować tylko na kilkunastu stacjach w całym kraju, warto więc przed wjazdem do Austrii zatankować do pełna. Ceny paliw na grudzień 2011,

w przeliczeniu na złotówki, wynoszą odpowiednio: benzyna bezołowiowa 95 - 6,16 zł, olej napędowy - 6,24 zł.

Warto pamiętać, że austriacka policja zwraca szczególną uwagę na sposób przewożenia nart w samochodach osobowych. Nie wolno ich wozić luzem wewnątrz auta. Jeśli się mieszczą, można je włożyć do bagażnika, ale w przypadku desek snowboardowych i dłuższych nart, najlepszym rozwiązaniem jest specjalny box umocowany na dachu samochodu.

Podczas kontroli drogowej policja ma prawo drobiazgowo sprawdzić stan techniczny pojazdu, a w szczególności hamulce, ogumienie oraz posiadanie apteczki, trójkąta i kamizelki. W przypadku złego stanu pojazdu policja może nałożyć wysoki mandat, a nawet zatrzymać tablice rejestracyjne. Jeżeli podróżny zostanie ukarany mandatem i nie posiada wystarczającej kwoty na jego pokrycie, policja ma prawo zabrać do depozytu przedmiot o wartości zbliżonej do wysokości nałożonej kary.

Od 1 stycznia wchodzą w życie kary za nieprzestrzeganie nowego, ustawowego obowiązku o tworzeniu pasa dla karetek.

Do tej pory obowiązywała zasada, że kierowcy pojazdów uprzywilejowanych wykorzystują do przejazdu pobocze. 1 stycznia 2012 roku wchodzi w życie nowelizacja kodeksu ruchu drogowego. Nakłada ona na kierowców obowiązek tworzenia pasa ruchu dla karetek na autostradach i drogach szybkiego ruchu, co ma umożliwić pojazdom uprzywilejowanym szybki i sprawny przejazd do miejsca wypadku na autostradzie lub drodze szybkiego ruchu.

Warto pamiętać, że pas dla karetek powstaje w momencie, gdy tworzy się korek, a nie dopiero wtedy, gdy zbliżają się służby ratownicze! Oznacza to, że nawet wtedy, gdy utrudnienia w ruchu nie są spowodowane wypadkiem, tylko oczekiwaniem na zmianę świateł, należy zostawić pas dla karetek.

Kierowcy, którzy nie będą uczestniczyli w tworzeniu pasa dla karetek, podlegają karze do 726 euro (3200 zł). Kto uniemożliwi przejazd służbom ratowniczym lub drogowym, musi liczyć się z karą do 2180 euro. Jazda za samochodem uprzywilejowanym, poruszającym się po pasie dla karetek, będzie również karana.

Telefon ustawiony przy autostradzie jest lepszy niż telefon komórkowy. Osoba wzywająca pomoc musi umieć podać dokładne dane dotyczące miejsca zdarzenia i liczby osób, które brały w nim udział, a także liczbę rannych i rodzaje obrażeń. Telefon komórkowy jest oczywiście dobrym rozwiązaniem, ale na autostradach warto używać umieszczonych przy drodze telefonów alarmowych, gdyż one umożliwiają policji i służbom ratowniczym określenie dokładnej lokalizacji miejsca wypadku.

W Austrii na autostradach oraz drogach szybkiego ruchu obowiązują tzw. winiety. Można je nabyć na stacjach benzynowych, pocztach, w kioskach czy punktach pobierania opłat drogowych. Do 31 grudnia 2011 roku koszt 10-dniowej winiety dla samochodu osobowego (z przyczepą lub bez) to 7,9 euro. Za 22,9 euro otrzymamy winietę ważną przez okres dwóch miesięcy.

Winietę należy nakleić na przedniej szybie pod lusterkiem lub po stronie kierowcy na tej samej wysokości. Brak wniesienia opłaty skutkuje mandatem w wysokości 215 euro, powiększonym o koszt wykupienia winiety.

Od pierwszego stycznia 2012 roku za 10-dniową winietę trzeba będzie zapłacić równe 8 euro. Cena winiety ważnej przez okres dwóch miesięcy wzrośnie do 23,40 euro. Więcej - 78,80 euro, zamiast 76,50 euro - zapłacić trzeba też będzie za winietkę roczną.

(Tekst powstał na podstawie materiałów dostarczonych przez D.A.S. Towarzystwo Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A.).