Używane Peugeot 508 SW i Renault Laguna Grandtour – porównanie
Te modele udowadniają, że dobre kombi nie musi być niemieckie. Francuskim producentom tego typu samochody wychodzą co najmniej równie dobrze.
PEUGEOT 508 SW
w produkcji: od 2011 r.
ceny: od 32 000 zł
RENAULT LAGUNA GRANDTOUR III
lata produkcji: 2007-2014
ceny: od 18 000 zł
Te dwa modele łączy pewna wspólna cecha, którą można by przypisać także Citroenowi C5 czy Fordowi Mondeo: brak większego auta w portfolio firmy (niszowe Latitude trudno traktować jako godną wizytówkę Renault w klasie limuzyn).
Siłą rzeczy już na etapie założeń konstrukcyjnych nie szczędzono ani na rozstawie osi (ten w Peugeocie 508 jest aż o 6 cm większy niż w uznawanej za ogromną Skodzie Superb z tych samych lat), ani na materiałach wykończeniowych.
Rewolucja wewnątrz
Kilka lat temu Francuzi postanowili odebrać autom z Niemiec groźną broń: mistrzowski poziom wykończenia wnętrza. Przy wykonaniu prezentowanym przez Lagunę czy 508 tacy niemieccy rywale jak Insignia czy Mondeo wypadają dość blado.
W przypadku Laguny 3. generacji wreszcie można zobaczyć indywidualny, francuski styl, jednak pozbawiony pretensjonalności. Oryginalna deska rozdzielcza bez rozbudowanej konsoli centralnej tworzy wrażenie przestronności. Co ciekawe, dokładne pomiary wykazują, że wcale nie jest tu ani specjalnie szeroko, ani wysoko.
Na pierwszy rzut oka, wrażenie uporządkowania sprawia układ przycisków: audio i klimatyzacja mają włączniki w centralnej części deski rozdzielczej, a nawigacja obsługiwana jest panelem umieszczonym na tunelu pomiędzy przednimi fotelami. Poruszanie się po menu nie jest jednak proste. Chociażby wyciszenie tylnych głośników może zająć wiele minut prób. Wydaje się, że tzw. interfejs użytkownika mógłby być bardziej przejrzysty.
Pewnym mankamentem wnętrza Laguny jest ograniczona ilość miejsca na tylnej kanapie. 138 cm szerokości to wartość bliższa kompaktom.
Rewelacji nie ma także jeżeli chodzi o pojemność bagażnika. Przy deklarowanej wartości 508 l w rzeczywistości mieści się o 99 l mniej. Wynik dość słaby jak na kombi o długości 4,7 m. Miłym gadżetem z okolic przestrzeni bagażowej jest natomiast możliwość otwierania samej szyby w pokrywie bagażnika, co przydaje się przy przewożeniu długich przedmiotów. Było to jednak wyposażenie opcjonalne, więc nie każda Laguna może się nim pochwalić.
Podniesiona poprzeczka
Jeżeli poziom wykończenia wnętrza Laguny oceniać jako dobry, to na notę bardzo dobrą zasługuje wygląd wnętrza Peugeota 508. Królują miękkie i przyjemne w dotyku plastiki lub powierzchnie wykończone na "fortepianowy połysk" (tych nie brakuje także w Lagunie).
Przycisków w otoczeniu kierowcy jest tak dużo, że część nawet ukryto w schowku (tam, po lewej stronie kierowcy, znajduje się między innymi sterowanie wyświetlaczem head-up). Ten element, umożliwiający obserwowanie prędkościomierza bez odrywania wzroku od jezdni, dostępny był opcjonalnie, w pakiecie z nawigacją i dobrym audio.
Trzeba jednak przyznać, że obsługa przez kierowcę systemu nawigacji czy radia jest tu jeszcze bardziej złożona niż w Lagunie.
Atutem wnętrza Peugeota jest nieco większa przestrzeń niż u konkurenta. Wprawdzie różnice są niewielkie, ale w każdym kierunku jest o kilka centymetrów więcej. Natomiast dokuczliwym mankamentem jest zdecydowanie zbyt duża szerokość słupków B (tam kotwiczone są pasy przednich foteli). Bardzo pogarsza to widoczność przy manewrowaniu czy nawet zmianie pasa.
Na korzyść Peugeota działa spory bagażnik. Wprawdzie do wyniku rekordowej pod tym względem Skody Superb jest mu daleko, ale zmierzona przez nas wartość jest zgodna z deklaracjami producenta i niemal o 100 l wyższa niż w Lagunie.
Cena "nadwagi"
Jednostka napędowa Peugeota to zmodernizowany silnik serii DW. W stosunku do poprzednika udało się podnieść moc do 163 KM. Jednostka jest dość cicha i zapewnia ważącemu ponad półtorej tony kombi dobre osiągi. Niestety, nie jest ona mistrzem ekonomii. Podczas jazd testowych po mieście uzyskaliśmy średnio 8,5 l/100 km, co jest dość wysoką wartością. Poza miastem możliwe jest natomiast uzyskanie wyniku około 6 l/100 km.
Na szczególną uwagę w Peugeocie 508 zasługuje zupełnie niezła praca mechanizmu zmiany biegów.
Silnik Laguny to efekt współpracy z koncernem Nissan. Rękę japońskich inżynierów widać chociażby w łańcuchowym napędzie rozrządu - znaku rozpoznawczym Nissana. Aluminiowy silnik serii M9R w swej słabszej wersji (druga ma 175 KM) ma identyczny moment obrotowy jak konkurent spod znaku lwa. Być może to za sprawą mniejszej o ponad 100 kg masy auta zupełnie nie czuć różnicy 16 KM. Nasze pomiary wykazały wręcz coś innego: Laguna przyspiesza do 100 km/h w czasie zaledwie 9,2 s, co oznacza, że jest bardziej dynamiczna niż podaje producent.
Jednocześnie Renault zadowalało się w teście mniejszą ilością paliwa niż konkurent. W mieście auto spalało 8 l/100 km, natomiast w trasie wystarczało nieco poniżej 6 litrów na 100 km.
Zadecyduje cena
Bezpośrednie stracie ujawnia pewne różnice: Peugeot ma większe wnętrze i bagażnik. Wielu osobom przypadną do gustu jego świetne materiały wykończeniowe. Z kolei Laguna okazuje się bardziej oszczędna i, co zaskakujące, bardziej dynamiczna. Siłą rzeczy więc o wygranej decydują koszty.
W 2011 r. oba auta miały niemal identyczne ceny (508 w wersji 2.0 HDi Allure kosztowało 115 200 zł, a Laguna 2.0 dCi Bose Edition - 112 tys. zł), ale Renault było oferowane z rabatem w wysokości aż 15 000 zł.
Warto zauważyć, że poniżej 100 tys. zł nie dało się wtedy kupić tak dobrze wyposażonego niemieckiego kombi klasy średniej. Zresztą i dziś, przy porównaniu używanych egzemplarzy, Renault pozostało tańszą ofertą.
1. MIEJSCE
Peugeot 508 SW: 4/5
2. MIEJSCE
Renault Laguna Grandtour III: 3,5/5
- Awarie łańcuchowego rozrządu w silnikach benzynowych 1.6 THP - szwankuje głównie napinacz.
- Awarie wycieraczek przednich - auto przechodziło z tego powodu akcję serwisową.
- Awarie elektroniki sterującej opcjonalną, zautomatyzowaną przekładnią.
- W silnikach 1.5 dCi przedwcześnie zużywają się panewki.
- Psują się czujniki położenia pedału sprzęgła (objawem jest brak możliwości uruchomienia silnika w innym położeniu lewarka niż na luzie).
- Dość szybko zużywają się materiały wykończeniowe wnętrza.
508 to samochód młodszy od Laguny III, co przekłada się na mniejszą liczbę używanych egzemplarzy oraz wyższe ceny najtańszych egzemplarzy. Udział sedanów i kombi jest porównywalny. Najchętniej wybierane są diesle. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się wersje hybrydowe.
Laguna III jest najtańszym samochodem używanym w swoim segmencie. Ofert jest bardzo dużo. Nie brakuje także egzemplarzy pochodzących z polskiej sieci sprzedaży (w przypadku Peugeota 508 dominują auta sprowadzane). Największym zainteresowaniem cieszy się wersja 2.0 dCi a najmniejszym - 1.5 dCi.
1. MIEJSCE
Renault Laguna Grandtour III: 4/5
2. MIEJSCE
Peugeot 508 SW: 3,5/5
Wygrywa młodszy konstrukcyjnie Peugeot 508. Trzeba jednak zaznaczyć, że jest to zwycięstwo "o włos". Oba modele mają świetne silniki wysokoprężne (szczególnie chodzi o jednostki 2.0 HDi oraz 2.0 dCi), więc jeśli ktoś ma mniejszy budżet, z czystym sumieniem może także sięgnąć po Renault Lagunę.
Tekst: Marcin Klonowski, zdjęcia: Robert Brykała; "Motor" 36/2016