Ruszył sezon zmiany opon. Na co zwrócić uwagę u wulkanizatora?
Kierowcy ruszyli do serwisów oponiarskich w celu wymiany ogumienia. Na co zwrócić uwagę przy zmianie opon?
- Zużycie bieżnika: Minimalna dopuszczalna głębokość bieżnika to 1,6 mm, jednak zaleca się wymianę opon, gdy bieżnik osiągnie 3 mm. Polskie przepisy są w kwestii głębokości bieżnika pobłażliwe. Warto jednak pamiętać, że właśnie w dużej mierze od niego zależy przyczepność auta i np. droga hamowania. Jeśli dojdzie do wypadku, a ubezpieczyciel stwierdzi, że wyniknął on ze względu na niedopasowanie opon do warunków, to może odmówić wypłaty odszkodowania.
- Wiek opon: Opony, nawet jeśli nie są zużyte, należy wymienić po 10 latach od daty produkcji. Opony "leżaki" mogą stanowić dobrą alternatywę, pod warunkiem, że były odpowiednio przechowywane i nie mają uszkodzeń. Jeśli masz opony, które wciąż mają dużą głębokość bieżnika, ale zbliżają się do 10-go roku od momentu produkcji, powinieneś wymienić je na nowe.
- Uszkodzenia mechaniczne: Opony należy wymienić, jeśli mają widoczne uszkodzenia, takie jak pęknięcia, przecięcia lub wybrzuszenia.
Nie można ich po prostu wyrzucić na śmietnik. Najlepiej, przy okazji ostatniej wymiany, zostawić je w serwisie oponiarskim lub wywieźć do punktu selektywnego odbioru odpadów komunalnych. Może nie wszyscy wiedzą, ale za zostawienie starych opon u wulkanizatora najczęściej będzie trzeba uiścić niewielką opłatę. W przypadku PSZOK-ów limit na osobę wynosi osiem opon do samochodu osobowego rocznie. Opony zawierają szkodliwe polimery, metale ciężkie i rakotwórcze substancje, takie jak benzen i fenole, które stopniowo uwalniają się do gleby, a następnie przenikają do wód gruntowych. Czas rozkładu opony jest bardzi długi - szacuje się, że trwa on od 100 do 150 lat.
Podczas wizyty u wulkanizatora warto zwrócić na szczegóły. Przede wszystkim, masz prawo obserwować cały proces wymiany opon, jeśli sobie tego życzysz. Zwróć uwagę, czy wulkanizator używa odpowiednich narzędzi i technik, aby nie porysować obręczy. Pamiętaj o wyważeniu kół. To kluczowe dla komfortu jazdy i bezpieczeństwa. Upewnij się też, że wulkanizator sprawdzi, czy ciśnienie jest zgodne z zaleceniami producenta auta. Trzeba też pamiętać o tym, by opony były zamontowane zgodnie z kierunkiem toczenia (jeśli jest to wskazane) i oznaczone (np. LP - lewa przednia). Dla własnego bezpieczeństwa lepiej też sprawdzić na koniec, czy wszystkie śruby zostały odpowiednio dokręcone.
Zgodnie z normą PN-C94300-7 opony wyprodukowane do 3 lat wstecz mogą być legalnie sprzedawane jako nowe, o ile były one odpowiednio przechowywane. Oznacza to, że kupując opony w 2024 roku, możemy otrzymać produkt z 2021 roku. Czy warto jednak zdecydować się na taki zakup? Jak każde rozwiązanie, które ma pomóc nam oszczędzić pieniądze, trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw.
Zalety opon "leżaków":
- Opony "leżaki" są tańsze od nowych modeli, a zwykle zapewniają takie same lub bardzo podobne właściwości.
- Dostępność modeli: Wśród opon "leżaków" możemy znaleźć modele, które nie są już produkowane, a które mogą być dla nas szczególnie interesujące.
Wady opon "leżaków":
- Mniejsza elastyczność gumy: Z biegiem czasu guma traci swoje właściwości, co może negatywnie wpływać na komfort jazdy i bezpieczeństwo. Proces starzenia się opony rozpoczyna się nie w momencie, kiedy trafia ona na obręcz, lecz zaraz po tym, jak została wyprodukowana.
- Możliwość mikrouszkodzeń: Opony "leżaki" mogą być bardziej narażone na mikrouszkodzenia, które mogą nie być widoczne gołym okiem, ale mogą mieć wpływ na ich trwałość. Dlatego konieczne jest ich dokładne sprawdzenie.