Opony zimowe – cztery czy dwie?

Jednym z dylematów dotyczących ogumienia zimowego jest to, czy wystarczy kupić tylko dwie zimowe opony. A jeśli już zdecydujemy się na ten krok, to czy założyć je na tylną czy przednią oś? Wraz z Motointegrator.pl pomagamy rozstrzygnąć kwestię jazdy jedynie na dwóch oponach zimowych.

Opony letnie od zimowych różnią się przede wszystkim składem mieszanki, z której są zrobione, a także wzorem bieżnika. Dzięki większej zawartości krzemionki opony zimowe są bardziej elastyczne i nie twardnieją przy niższych temperaturach. Bieżnik opony zimowej ma więcej nacięć, tzw. lameli i powiększone kanały służące do odprowadzania wody. Dzięki temu lepiej "wgryza" się w śnieg i zapewnia lepszą trakcję na mokrej nawierzchni czy błocie pośniegowym.

Zakup dwóch zimowych opon najczęściej wynika z oszczędności, jednak można też spotkać kierowców, którzy wolą zainwestować w dwie zimowe opony wysokiej jakości, które często kosztują tyle, co cztery "zimówki" z niższej półki. - Dużo zależy od tego, w jakich warunkach eksploatujemy auto, jednak jazda na dwóch oponach zimowych to zdecydowanie zły pomysł. Jeśli w regionie, który zamieszkujemy w przeszłości zima dawała się we znaki drogowcom i kierowcom, a używamy auta do codziennych dojazdów do pracy, lepiej wyposażyć je w cztery opony zimowe z niższej półki, niż tylko dwie, nawet najdroższe. Na mniej uczęszczanych drogach, na których często zalega śnieg, błoto pośniegowe, a nawet lód warto zadbać o lepszą przyczepność dla wszystkich kół - radzi Jan Frączak, ekspert Motointegrator.pl.

Reklama

A co jeśli dysponujemy małym autem miejskim, a w zimie korzystamy z niego sporadycznie i przemieszczamy się jedynie na niewielkich dystansach? W takim wypadku lepiej zdecydować się na cztery opony całoroczne niż jedynie dwie zimowe. Cztery opony całoroczne z pewnością zapewnią większy poziom bezpieczeństwa i bardziej przewidywalne zachowanie auta, a w ogólnym rozrachunku koszty obu rozwiązań będą bardzo zbliżone. Jeżeli jednak z jakichś względów decydujemy się na założenie jedynie dwóch opon zimowych, pamiętajmy, aby założyć je na odpowiednią oś.

Na którą oś założyć zimowe opony?

W Polsce prawo nakazuje, aby na jednej osi - przedniej lub tylnej - montować dwie identyczne opony. Dozwolone jest jednak, aby różniły się one się pomiędzy osiami pojazdu. Z tego powodu rozwiązanie polegające na montażu dwóch letnich opon na jednej osi i dwóch zimowych na drugiej - mimo iż niezalecane - jest w pełni legalne. Tu pojawia się jednak jeszcze jeden problem. Na którą oś założyć opony zimowe? Opinie ekspertów na ten temat są podzielone, mimo iż tylko jeden wariant jest prawidłowy i bezpieczny.

Jedni uważają, że w przypadku dwóch zimowych opon należy je zakładać zawsze na przednią oś, inni natomiast, że najlepszym rozwiązaniem jest założenie dwóch opon zimowych na koła napędzane.

Jan Frączak z Motointegrator.pl podkreśla, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest montaż opon gwarantujących lepszą przyczepność na osi tylnej, niezależnie od tego, czy nasze auto ma napęd na koła przednie, czy na tylne. - Przednie koła są sterowalne, a ich poślizg zwany podsterownością jest mniej niebezpieczny i łatwiejszy do opanowania niż sytuacja, w której opony osi tylnej tracą przyczepność. Tylne koła nie są sterowane przez kierowcę i w sytuacjach awaryjnych pojadą tam, gdzie same chcą prowadząc do bardzo niebezpiecznego poślizgu nadsterownego. Z tego względu warto zadbać o jak najlepszą przyczepność osi tylnej i na niej montować opony zimowe - wyjaśnia Frączak.

Opony zimowe a bezpieczeństwo

Warto pamiętać, że opony zimowe zwiększają przyczepność przy niskiej temperaturze i w trudnych, zimowych warunkach, jednak nie sprawią, że rozpędzone auto na mokrej bądź zaśnieżonej nawierzchni zacznie oszukiwać prawa fizyki. Za kierownicą zawsze należy kierować się zdrowym rozsądkiem i wyobraźnią, ponieważ nawet najlepsze opony nie uchronią nas przed konsekwencjami niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze.

***

Motointegrator.pl to projekt Inter Cars S.A. Jest to platforma e-commerce, która nie tylko umożliwia zakup części, opon i akcesoriów samochodowych, ale również ich montaż w jednym z ponad 5000 warsztatów sieci Inter Cars. Platformę miesięcznie odwiedza około milion użytkowników, co daje jej pierwsze miejsce wśród internetowych sklepów motoryzacyjnych w Polsce. Klienci dostają 3 lata gwarancji na produkty montowane w serwisach sieci, pod warunkiem corocznego przeglądu auta w warsztatach Motointrgratora. W ofercie sklepu jest ponad milion produktów. Każda nabyta część dostarczana jest w ciągu 24 godzin. Motointegrator.pl oferuje Klientom trzy sposoby dostawy zamówionych produktów: dostawę z montażem w jednym z ponad 5 tys. serwisów w całej Polsce, do punktu Motointegrator (160 filii Inter Cars) oraz do domu.

Więcej informacji na www.motointegrator.pl.

Motointegrator.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy