Mały filtr, duży kłopot. Nie zapominaj o nim!

O ile w starszych samochodach zabrudzenie tego elementu objawia się najczęściej jedynie pogorszeniem osiągów, o tyle w nowoczesnych turbodieslach oraz jednostkach z bezpośrednim wtryskiem benzyny zbyt długa eksploatacja filtra może doprowadzić nawet do uszkodzenia elementów układu wtryskowego paliwa.

Dodatkowo zabrudzony filtr ma ograniczony przepływ i jest bardziej podatny na zablokowanie cząstkami parafiny, wytrąconymi z oleju napędowego w niskich temperaturach.

Częstotliwość wymiany filtra paliwa określają producenci silników i zwykle wynosi ona od 30 tys. km dla diesli do nawet 120 tys. km. w przypadku jednostek benzynowych. Szczególnie w turbodieslach te zalecenia należy traktować jako wartości maksymalne, ponieważ wszyscy producenci układów wtryskowych sugerują skracanie okresów między wymianami filtra nawet do 15 tys. km. Częściej powinni wymieniać filtr ci kierowcy, którzy podróżując po trasach tankują paliwo na przypadkowych stacjach.

Poza okresową wymianą filtr należy wymienić na nowy po zatankowaniu niewłaściwego paliwa oraz aby uruchomić silnik po wytrąceniu parafiny z oleju napędowego. Osoby posiadające nieco umiejętności technicznych mogą co prawda wymienić filtr samodzielnie, jednak ze względu na problemy z utylizacją starego elementu oraz możliwe wycieki paliwa podczas wymiany, wygodniej zlecić tę czynność w warsztacie. Wymiana filtra paliwa w popularnych autach to wydatek rzędu 50-150 zł, a przeprowadzana regularnie ogranicza ryzyko usterki układu paliwowego.

Filtry w silnikach wysokoprężnych wyposażone są w odstojniki wody znajdującej się w paliwie. Szczególnie przed zimą należy usunąć wodę z filtra, ponieważ zamarzając przy niskich temperaturach może doprowadzić do zablokowania układu paliwowego i unieruchomienia silnika samochodu. Aby spuścić wodę, należy poluzować nakrętkę umieszczoną w dolnej części filtra. Osoby decydujące się na wymianę filtra co roku powinny robić to jesienią. Dzięki temu unikną konieczności spuszczania wody z odstojnika.