Ile kosztuje naprawa hamulców czy wymiana sprzęgła?

Najwyższa od lat inflacja mocno daje się we znaki kierowcom. Drożeją nie tylko paliwa ale też ceny usług. Ile zapłacić trzeba dzisiaj za najpopularniejsze naprawy samochodu i jak ceny obsługi pojazdów kształtowały się na przestrzeni ostatnich lat?

Jak wynika z danych serwisu DobryMechanik.pl, ceny napraw samochodów w niezależnych warsztatach systematycznie rosną. Jeszcze w 2019 roku, gdy co trzeci kierowca zaglądał do mechanika aż 3-5 razy rocznie, a 65 proc. przebadanych kierowców 1-2 razy w roku, średni koszt wizyty w warsztacie wynosił 505  zł. Rok później było to już 598 zł, a w pierwszym półroczu bieżącego roku płaciliśmy już 614 zł!

Z danych tego samego serwisu wynika, że  jeszcze dwa lata temu - w skali całego roku - kierowcy wydawali średnio 1.360 złotych na różnego rodzaju naprawy swoich samochodów. Najmniej płacili wówczas kierowcy aut miejskich (średnio 886 złotych), a najwięcej luksusowych i sportowych (średnio 2.471 złotych). Oznacza to, że pojazdy tego segmentu pozostają "premium" nawet w wiele lat po opuszczeniu fabryki i powszechna opinia, według której sam zakup stanowi jedynie początek większych wydatków, znajduje potwierdzenie w faktach. 

Reklama

Jak informował Główny Urząd Statystyczny, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2021 roku, w porównaniu z analogicznym miesiącem roku ubiegłego, wzrosły o 4,4 proc. Oznacza to, że wzrost kosztów napraw sezonowych był ponad dwukrotnie wyższy od średniej inflacji w analogicznym okresie!

Z raportu Santander Bank Polska oraz Stowarzyszenia Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych  wynika, że coraz więcej kierowców próbuje oszczędzać na naprawie samochodów. 62 proc. mechaników deklaruje, że ich klienci ograniczają zakres zamawianych napraw, nawet tych zalecanych z powodu zużycia podzespołów. 80 proc. mechaników twierdzi też, że kierowcy częściej szukają tańszych części zamiennych. Duży wpływ ma na to obecna pandemia, przez którą sytuacja finansowa w wielu polskich gospodarstwach domowych zauważalnie się pogorszyła.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy