Fotoradary jednak nie dla straży miejskiej. Zabawa posłów trwa

Tam gdzie zaczyna się polityka, kończy się wszelki rozsądek. Nie dalej, jak w piątek sejm odrzucił projekt odebrania straży miejskiej prawa do posługiwania się w swojej pracy fotoradarami.

Odrzucenie projektu autorstwa Twojego Ruchu Janusza Palikowa postulowały sejmowe komisje infrastruktury i samorządu terytorialnego oraz polityki regionalnej. Ostatecznie przeciwko uchwaleniu nowych przepisów opowiedziało się aż 222 posłów. Postąpili tak wbrew sugestiom Najwyższej Izby Kontroli, która wprost wskazywała, że fotoradary w strażach nie służą poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego, ale reperowaniu budżetów gmin.

Okazuje się jednak, że piątkowe głosowanie nie zamknęło wcale sprawy fotoradarów w służbie straży miejskiej. Jak donosi "Rzeczpospolita", jeśli w najbliższych dwóch tygodniach projektu zmian w tej sprawie nie złożą posłowie PO, ale zrobi to Ministerstwo Infrastruktury. Wygląda więc na to, że co do idei odebrania strażnikom miejskim fotoradarów w Sejmie panuje zgoda - spory dotyczą jedynie tego, która z partii będzie mogła odtrąbić swój sukces i przypodobać się setkom tysięcy kierowców...

Reklama

Z informacji, do których dotarła "Rzeczpospolita" wynika, że ministerialny projekt zmian w tej sprawie gotowy jest od kilku miesięcy. Oprócz odebrania mobilnych fotoradarów strażnikom miejskim zakłada on m.in., że policja i ITD będą musiały pokazać kierowcom wykonane przez urządzenia zdjęcia. Ministerialna propozycja zakłada również, że zniknie obowiązek wskazania prowadzącego pojazdem - finansową karę za wykroczenie ponosić będzie właściciel auta. Prawo do nakładania mandatów ma mieć jednak wyłącznie policja. ITD i straż miejska stosować będzie kary administracyjne, co oznacza, że właściciel auta nie otrzyma żadnych punktów karnych.

Wszystkie te propozycje zmierzają w dobrym kierunku. Największe kontrowersje budzi jednak fakt karania właścicieli samochodów za wykroczenia popełnione przez kierowcę. Zasada ta znajduje się niebezpiecznie daleko od zasad domniemania niewinności i udowodnienia wykroczenia.

Oczywiście kierowca zawsze będzie miał prawo odmówić przyjęcia mandatu, wówczas sprawa trafi do sądu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fotoradary
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy