Badanie techniczne na drodze
Policjanci mogą skontrolować nie tylko dokumenty kierowcy. Mają też prawo sprawdzić stan techniczny samochodu.
Do kontrolowania aut pod względem technicznym służą policjantom specjalnie wyposażone radiowozy. Najczęściej badane są autobusy i ciężarówki, ale zdarza się, że szczegółowemu sprawdzeniu poddawane samochody osobowe. Funkcjonariusze mają możliwość skontrolowania toksyczność spalin, a w przypadku aut z silnikiem Diesla także zadymienia. Przy okazji weryfikacji poddawany jest stan układu wydechowego, a zwłaszcza solidność jego zamocowania. Badane są także poziom hałasu emitowanego przez pojazd (maksymalnie 93 dB w przypadku auta z jednostką benzynową i 96 dB jeśli chodzi o samochód z dieslem), przepuszczalność światła (dla szyby przedniej wynosi 75%, a szyb przednich bocznych - 70%), stan opon (ogumienie na tej samej osi musi być identyczne, a głębokość bieżnika nie mniejsza niż 1,6 mm).
Policjanci mogą też sprawdzić luz na kole kierownicy oraz zwrócić uwagę na stan amortyzatorów (wycieki oleju). Przy okazji ocenia się, czy nie ma pęknięć sprężyn lub resorów. Podczas kontroli stanu technicznego funkcjonariusz zwraca uwagę na wycieki płynów oraz sprawdza, czy szyby i lusterka nie mają np. pęknięć. W przypadku samochodu z silnikiem Diesla policjanci mają prawo pobrać próbkę paliwa z baku, aby za pomocą testera sprawdzić, czy kierowca zamiast z oleju napędowego nie korzysta z oleju opałowego. Uwadze policjantów nie umkną z pewnością niedziałające światła, kierunkowskazy lub oświetlenie tablicy rejestracyjnej. W przypadku zastrzeżeń co do stanu technicznego pojazdu, policjanci mogą zatrzymać dowód rejestracyjny, a w skrajnych przypadkach nakazać odholowanie samochodu.
- czystość spalin;
- poziom hałasu emitowanego przez pojazd;
- przepuszczalność światła w szybach (przedniej i przednich bocznych);
- stan opon;
- układ kierowniczy;
- wycieki płynów;
- stan lusterek, szyb, świateł;
- rodzaj paliwa w baku auta.