Autocasco dla starszego auta
Poszukujemy ubezpieczenia AC dla sprowadzonego z Niemiec 14-letniego Passata. Sprawdzamy, czy to się opłaca oraz która firma oferuje taką polisę.
Bez problemu można kupić polisę dla 10-letniego pojazdu. W przypadku starszych samochodów pojawia się problem. My też postanowiliśmy wykupić AC dla naszego sprowadzonego 14-letniego Passata. W tym celu przeanalizowaliśmy rynek, zlecając wyliczenie składki w kilkunastu firmach ubezpieczeniowych. Okazało się, że ubezpieczenie Passata było możliwe w 6 towarzystwach, w tym w PZU, które oficjalnie sprzedaje AC na auta nie starsze niż 10 lat, jednak za zgodą dyrektora oddziału można tam ubezpieczyć też starsze auta w dobrym stanie. Ubezpieczenie bez udziału własnego zaproponowała nam Uniqa, a Aviva zaoferowała naprawy na oryginalnych częściach. Jednak w obu przypadkach składki rocznego ubezpieczenia OC i AC przekroczyły 2500 zł.
Wybraliśmy ofertę Warty, za 1350 zł wykupiliśmy pakiet OC i AC. Samochód został ubezpieczony na wartość 13 tys. zł, bez udziału własnego w szkodzie. Wprowadzono jednak amortyzację części zamiennych w wysokości 60 proc. W przypadku ubezpieczenia AC, zwłaszcza na kilkunastoletnie auto, warto porównać internetowe wyliczenia z ofertą agentów ubezpieczeniowych. Mogą oni często udzielić dodatkowego rabatu, np. przepisać zniżki z OC na AC.
Ubezpieczenie AC na kilkunastoletnie auto różni się zwykle od autocasco dla nowego czy kilkuletniego pojazdu. Ubezpieczenie starszego samochodu jest zwykle okrojone do wersji podstawowej, a ewentualne wypłaty odszkodowań przy kolizji lub wypadku odpowiednio pomniejszane. Ubezpieczenie assistance także nie zapewnia pomocy, na jaką chciałby liczyć kierowca. Oto słabe punkty AC dla starszego auta.
Odszkodowanie pomniejszone o udział własny
W przypadku zgłoszenia szkody, ubezpieczyciel obliczy wartość odszkodowania, ale odejmie zwykle od tej kwoty 10-20 proc. To jest tzw. udział własny w szkodzie. Można go znieść, jednak znacznie podwyższa to cenę polisy.
Odszkodowanie pomniejszone o amortyzację części
W przypadku starszych pojazdów, za użyte do naprawy powypadkowej części ubezpieczyciel zapłaci tylko od 30 do 40 proc. ich ceny. Zgodnie z umową zastosuje amortyzację, której nie można zwykle znieść nawet za dopłatą. Dla właściciela pojazdu oznacza to, że różnicę będzie musiał pokryć z własnej kieszeni lub szukać używanych, tanich części.
Brak darmowego assistance w przypadku awarii pojazdu
W razie awarii pojazdu, co w kilkunastoletnim pojeździe ma prawo się zdarzyć, nawet pomimo posiadania assistance, nie ma co liczyć na darmowe holowanie. Powód? Assistance dla pojazdu 10-letniego lub starszego obejmuje zwykle pomoc tylko w razie wypadku. Pozostałe przyczyny unieruchomienia pojazdu nie są objęte standardową polisą. Co prawda taką ochronę można sobie zapewnić, ale dodatkowo podnosi koszt polisy, przynajmniej o 100 zł.
Ograniczone możliwości zawarcia polisy przez internet
Szukając polisy AC, okazuje się, że tę nie zawsze da się zawrzeć przez Internet, a nawet jeśli, to oferty u agentów zwykle są tańsze.
Ubezpieczenia AC na starsze, nawet 15-letnie auto, doskonale chroni tylko w przypadku kradzieży. Jeśli spowodujemy stłuczkę, wypłacona kwota odszkodowania zwykle zostanie pomniejszona o udział własny i amortyzację części. W praktyce może to oznaczać, że ubezpieczyciel pokryje tylko niewielki koszt szkody.
Tekst: Paweł Tyszko, zdjęcia: archiwum