Klepiące "cuore sportivo"...

Włosi słyną z zamiłowania do piękna i szybkości. To właśnie z kraju pizzy pochodzą takie motoryzacyjne sławy, jak Ferrari, Lamborghini czy Maserati.

Sprzyjający klimat sprawił, że Włochy są również ojczyzną motocykli - wystarczy chociażby wspomnieć o Aprilii czy Ducati.

Ponieważ Włosi kochają zarówno pojazdy dwu- jak i czterokołowe postanowili, że na zbliżający się salon samochodowy w Bolonii przygotują coś specjalnego. Samochód, który łączyć ma styl, z dreszczykiem emocji, jakie może dostarczyć jedynie jazda na szybkim motocyklu. Tak powstała alfa romeo 147 Ducati Corse.

Dostępne w trzech kolorach - czarnym, białym i czerwonym - nadwozie nie uległo większym zmianom. Najwyraźniej uznano, że model 147 jest na tyle schludny, że jakiekolwiek większe modyfikacje jedynie by mu zaszkodziły. Na boku nadwozia, nieco powyżej progów, pojawiły się ozdobne naklejki, ale to w zasadzie wszystko. Z zewnątrz auto wyróżnia się jednak 18-calowymi felgami i niskoprofilowymi oponami.

Także wnętrze niewiele różni się od seryjnych modeli. Fanów dobrego brzmienia ucieszy zapewne system audio sygnowany przez firmę Bose.

Reklama

Samochód wyposażono w system Q2 (samoblokujący mechanizm różnicowy przedniej osi), który w połączeniu z silnikiem o mocy 170 KM pozwala przyspieszyć do setki w 8 sekund i rozpędzić małą alfę do 215 km/h.

Zatwardziałym alfistom nie przypadnie jednak do gustu jednostka napędowa. 1,9-litrowy diesel JTDm zapewnia wprawdzie odpowiednie osiągi, ale jego brzmienie raczej trudno podciągnąć pod alfowskie "cuore sportivo"...

Oceń swoją alfę. Kliknij TUTAJ.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Włochy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy