Francuski luksus z Korei

Chociaż limuzyny sygnowane znaczkiem Renault nigdy nie były w stanie zagrozić pozycji niemieckiej konkurencji, modele: 25, safrane czy vel satis wciąż mają wierne grono zwolenników.

Ten ostatni samochód zniknął jednak z oferty pod koniec 2009 roku i miłośnicy francuskiego podejścia do kwestii wyposażenia i komfortu mieli twardy orzech do zgryzienia. Na rynku pozostał jedynie stylowy, acz koszmarnie drogi citroen C6.

Wkrótce ma się to jednak zmienić - na trwającym właśnie w Moskwie salonie samochodowym Renault po raz pierwszy zaprezentowało zapowiadanego od kilku miesięcy reprezentacyjnego sedana - model latitude.

Co ciekawe Francuzi zdecydowali się przystosować do klasy wyższej politykę Fiata i Forda, które znane są z oferowania tzw "światowych" modeli. Latitude, podobnie jak niegdyś fiat palio czy ford mondeo, ma więc być światowym samochodem klasy business - z niewielkimi, "lokalnymi" zmianami oferowanym aż na 50 rynkach.

Reklama

Nowy flagowy okręt Renault mierzy 4,887 mm długości, 1,832 mm szerokości i 1,483 mm wysokości. Rozstaw osi wynoszący 2,762 mm to gwarancja przestrzennego wnętrza, bagażnik ma pojemność 477 litrów. Podobnie jak w przypadku poprzedników, lista wyposażenia dostępnego w latitude jest długa. Auto dostępne będzie m.in. z fotelem kierowcy z funkcją masażu, trzystrefową, automatyczną klimatyzacją (z jonizatorem powietrza i dozownikiem zapachów), bixenonowymi reflektorami, nawigacją Tom Tom z monitorem zintegrowanym z kamerą cofania oraz rozbudowanym systemem audio sygnowanym znaczkiem Bose.

Początkowo do wyboru będą dwie jednostki napędowe: 2,0-litrowy benzynowy motor o mocy 139 KM oraz 2,5-litrowe V6 produkcji Nissana rozwijające 177 KM. Pierwszy silnik będzie występował z bezstopniową przekładnią CVT, drugi z sześciostopniowym automatem.

Limuzyny Renault zawsze słynęły z komfortu i dobrego poziomu wyposażenia, ale użytkownicy często skarżyli się na ponadprzeciętną awaryjność. W przypadku modelu latitude tego typu obawy są pozbawione podstaw - auto powstało dzięki współpracy inżynierów Renault i Samsunga i podobnie jak uterenowiony model koleos, wytwarzane będzie w Busan w Korei.

Latitude jest "światową" odmianą nowego samsunga SM5, który na koreańskim rynku dostępny jest od kilku miesięcy. Auto powstało w oparciu o płytę podłogową Nissana, którą wykorzystują m.in. nissan maxima czy obecna generacja laguny.

Początkowo (jesienią) auto trafi na rynki: algierski, marokański, rosyjski i ukraiński. Wersja skomponowana z myślą o zachodniej europie zadebiutuje na salonie samochodowym w Paryżu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: modele | francuska | Korea Północna | limuzyny | auto | luksus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy