Piąta generacja napędu hybrydowego Toyoty jest już na rynku. Co ją wyróżnia?
Toyota jest prawdziwym pionierem elektryfikacji samochodów i oferowała hybrydowe układy napędowe na wiele lat przed tym, zanim takim rozwiązaniem zainteresowali się inni producenci. Teraz na rynku debiutuje już piąta generacja hybryd Toyoty, zapewniająca jeszcze lepsze osiągi przy jeszcze niższym zużyciu paliwa.
Prezentacja partnera
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Toyota jest pionierem i ekspertem w dziedzinie elektryfikacji samochodów. Producenci przez dziesięciolecia eksperymentowali z napędem elektrycznym i wykorzystaniem go w motoryzacji, ale to Japończycy dopracowali go na tyle, aby mógł trafić do seryjnie produkowanego samochodu, jako układ wspomagający napęd spalinowy.
Obecnie właściwie każdy producent ma w swojej ofercie modele z różnymi rodzajami napędu hybrydowego. Jednak podczas gdy inni dopiero zaczynają rozwijać taką technologię, Toyota opracowała właśnie piątą generację tego napędu, która trafia już do nowych modeli marki.
Mowa o kolejnej generacji napędu Toyoty nie jest w żadnym razie na wyrost, chociaż na pierwszy rzut oka zmiany nie są rewolucyjne. Tak jak poprzednio, głównym źródłem napędu są silniki benzynowe o pojemności 1,8 oraz 2,0 litra, pracujące w oszczędnym cyklu Atkinsona. Jedyną różnicą wydaje się wyższa moc, a co za tym idzie, lepsze osiągi.
To w żaden sposób nie oddaje jednak ogromu pracy, jaką japońscy inżynierowie włożyli w opracowanie piątej generacji napędu hybrydowego. Najlepszym przykładem na to, że mamy do czynienia z nową konstrukcją jest fakt, że wszystkie elementy hybrydowego układu są mniejsze o 20-30 procent od tych w napędzie czwartej generacji.
Najbardziej zmieniła się bateria, która jest teraz wyłącznie litowo-jonowa w obu układach napędowych - zarówno 1.8, jak i 2.0. Dzięki temu jest mniejsza i lżejsza od stosowanych poprzednio - o 14 proc. od baterii litowo-jonowej poprzedniej generacji i aż o 40 proc. w porównaniu do ogniw niklowo-wodorkowych. Pomimo tego ma ona wyraźnie większą wydajność, dzięki czemu samochód może częściej wykorzystywać napęd elektryczny, obniżając zużycie paliwa.
W przypadkach obu wersji piątej generacji napędu hybrydowego Toyoty, wykorzystano nowe, mocniejsze silniki elektryczne i nowe jednostki sterujące. Zastosowano także nowe układy smarowania i rozprowadzania oleju, dzięki czemu zminimalizowano straty wydajności, pojawiające się podczas pracy napędu.
Jak te wszystkie zmiany przełożyły się na wymierne wartości, które najbardziej interesują kierowców? Moc układu opartego na silniku 1,8 l, wzrosła ze 122 do 140 KM. Niewielka zmiana? Wystarczająca, aby wyposażona w ten napęd Corolla, rozpędzała się do 100 km/h w 9,2 s, a więc o 1,7 s szybciej, niż poprzednio. Co więcej, mimo takiej poprawy dynamiki, auto pali tyle samo, co poprzednio, emitując 102 g CO2/km.
Układ hybrydowy oparty na silniku 2,0 l ma teraz 197 KM (poprzednio 184 KM), co również pozwoliło na poprawę osiągów. Sprint do 100 km/h trwa teraz 7,5 s (wynik o 0,4 s lepszy). Ponadto uzyskano niższą emisję CO2 (o 3 g), która wynosi teraz 107 g/km.
Już teraz można też przypuszczać, że kierowcy w przypadku obu wersji, odnotują zauważalnie niższe zużycie paliwa, niż w przypadku napędu hybrydowego czwartej generacji. Toyota nie ukrywa, że chociaż hybrydy kojarzą się z oszczędzaniem, to klienci marki często szukają w nich również dynamiki. Wyższa moc i lepsze osiągi sprawią, że kierowcy będą mogli łagodniej wciskać gaz, aby uzyskać taką samą dynamikę jak poprzednio, co automatycznie przełoży się na niższe spalanie.
Piąta generacja hybrydowego układu Toyoty zadebiutowała w zupełnie nowym modelu w gamie, jakim jest Corolla Cross, a w przyszłym roku trafi także do zmodernizowanej Corolli. Jak na SUV-a przystało, Corolla Cross oferuje odmianę z napędem na wszystkie koła, realizowanym przez dodatkowy silnik elektryczny.
To kolejne rozwiązanie, które Toyota stosuje od lat. Zamiast skomplikowanego (i ciężkiego) układu przeniesienia napędu na tylną oś, wykorzystuje elektryczny motor przy tylnej osi, który aktywowany jest tylko w razie potrzeby. W przypadku piątej generacji napędu hybrydowego, ten dodatkowy silnik ma trzykrotnie wyższy moment obrotowy niż poprzednik, wynoszący teraz 84 Nm i aż sześciokrotnie wyższą moc (40 KM).
Aktywowany jest on nie tylko podczas ruszania na śliskiej nawierzchni lub pokonywania stromych podjazdów, ale również podczas dynamicznej jazdy. W czasie szybkiego pokonywania zakrętów napęd tylnej osi jest czasami aktywowany, aby dodatkowo stabilizować tor jazdy samochodu. W ten oto sposób układ hybrydowy dba nie tylko o niskie zużycie paliwa, ale także o bezpieczeństwo i przyjemność z jazdy.
Prezentacja partnera
