Jest projekt decyzji KE ws. polskiego VAT-u od samochodów
Komisja Europejska chce zgodzić się na to, by od 1 stycznia 2014 r. polscy podatnicy mogli odliczać połowę VAT zawartego w cenie samochodów, które nie w pełni wykorzystują w celach biznesowych. Projekt decyzji został opublikowany na stronie KE.
- Spodziewamy się, że do końca roku Komisja Europejska wyda ostateczną decyzję. W tym roku nie uda się jednak wprowadzić do polskiej ustawy o VAT zmian odpowiadających tej decyzji. Dołożymy wszelkich starań, by weszły one w życie jak najszybciej w przyszłym roku - poinformował PAP wiceminister finansów Janusz Cichoń. Z projektu wynika, że decyzja KE miałaby wejść w życie 1 stycznia 2014 r. i obowiązywać do końca 2016 r. Polski rząd chciał, by ograniczenia obowiązywały o dwa lata dłużej - do końca 2018 r. Chodzi o tzw. derogację, czyli odstępstwo od ogólnej zasady odliczania całego VAT.
Z projektu wynika, że podatnicy mogliby odliczać połowę VAT zawartego w cenie auta. Obecnie, zarówno przy zakupie, jak i leasingu samochodu osobowego można odliczać 60 proc. VAT, ale nie więcej niż 6 000 zł (nie dotyczy tzw. vanów oraz pikapów, a także m.in. pojazdów o ładowności większej niż 500 kg, które na podstawie świadectwa homologacji zostaną uznane za pojazdy inne niż osobowe). W projekcie nie ma mowy o proponowanym przez polski rząd limicie odliczenia 8 000 zł, oraz by ograniczenie dotyczyło wszystkich samochodów osobowych. Z projektu wynika, że derogacja ma dotyczyć tylko samochodów, które nie są w pełni wykorzystywane w celach biznesowych. Ograniczeń nie byłoby dla pojazdów o maksymalnej dopuszczalnej masie całkowitej większej niż 3 500 kg oraz pojazdów o liczbie miejsc większej niż dziewięć, włącznie z miejscem dla kierowcy.
Połowę VAT można byłoby odliczać także w razie wewnątrzwspólnotowego nabycia, przywozu, wynajmu lub leasingu samochodu. To samo dotyczyłoby odliczania VAT zawartego w cenie wydatków związanych z eksploatacją samochodów, takich jak wydatki na paliwo, naprawy, przeróbki, montaż. Dziś można odliczać cały VAT zawarty w cenie tych wydatków, z wyjątkiem paliwa, od którego w ogóle nie przysługuje obecnie prawo do odliczenia VAT.
Nawet jeśli KE wyda decyzję w grudniu, to jest mało prawdopodobne, by przewidziane w niej zmiany weszły w życie 1 stycznia 2014 r. Zdaniem partnerki w firmie doradztwa podatkowego MDDP Marty Szafarowskiej po 1 stycznia 2014 r. wróci - przynajmniej teoretycznie - możliwość odliczenia 100 proc. VAT od samochodów "z kratką". - Problem leży jednak w przepisach dotyczących homologacji, które bardzo się zmieniły w 2012 r. W przypadku homologacji dla samochodów ciężarowych wprowadzono bowiem wymóg odpowiedniego prześwitu tylnych drzwi przeznaczonych do ładowania - wyjaśniła Szafarowska. Zgodnie z nowymi przepisami homologacji nie uzyskają np. samochody osobowe typu hatchback, nawet jak zostaną wyposażone w kratkę. Szafarowska nie ma jednak wątpliwości, że prędzej czy później sprawa o odliczenie VAT od aut osobowych z kratką, które nie uzyskają homologacji na ciężarowe, trafi do sądu. Wskazała, że zgodnie z unijnymi regulacjami zmiany w zakresie przepisów homologacyjnych nie mogą wpływać na odliczenie VAT.
Z art. 88a ustawy o VAT wynika, że po 1 stycznia 2014 r. nadal nie można byłoby odliczać VAT od paliwa.
Decyzja KE miałaby obowiązywać do końca 2016 r., chyba że do tego czasu weszłyby w życie unijne przepisy określające, kiedy nie można odliczać VAT od samochodów. Jeśli Polska chciałaby ponownie przedłużyć przepisy ograniczające odliczanie VAT, do kwietnia 2016 r. musiałaby złożyć w tej sprawie kolejny wniosek do KE.