260 KM w nowym superbie!
Większość Polaków nie gustuje w samochodach klasy wyższej-średniej, ale można być pewnym, że ten odniesie na rynku spory sukces.
Mowa oczywiście o nowej skodzie superb, która swoją oficjalną premierę będzie mieć na marcowym salonie samochodowym w Genewie. Na początku stycznia pojawiły się pierwsze zdjęcia, teraz wiemy już, co trafi pod maskę nowej skody.
O dziwo, w palecie silników znalazła się sprawdzona, lecz nieco już posunięta w latach jednostka 1,9 TDI o mocy 105 KM. Czesi nie podali charakterystyki technicznej jednostki, nie wiadomo czy standardowo wyposażono ją w filtr cząstek stałych, a co za tym idzie, czy samochodem takim będziemy mogli wjechać np. do centrum Berlina. Fani diesla będą też mieli do wyboru jednostkę 2,0 TDI w dwóch wariantach mocy: 140 KM i 170 KM.
Gamę jednostek benzynowych otwiera turbodoładowany 1,4 TSI o mocy 125 KM. Wyżej w hierarchii stoi jednostka 1,8 TSI rozwijająca 160 KM.
Nie zapomniano również o fanach dynamicznej jazdy. Topowa jednostka, jaka trafiać będzie pod maskę nowej skody zbliża ją do pojazdów ekstraklasy. Samochód będzie można zamówić z 3,6 litrowym V6 o mocy, bagatela, 260 KM! Jednostka ta znana jest chociażby z passata R36, gdzie rozwija równe 300 KM. Superb z tym silnikiem rozpędza się do setki w 6,5 s. i rozwija prędkość 250 km/h.
Co ciekawe, Czesi pracują nad kolejnymi wersjami nadwoziowymi superba. Najprawdopodobniej jesienią pojawi się odmiana z nadwoziem typu kombi.