Lisowski i Kisiel zwycięzcami pierwszych wyścigów VCC. Ale będą kary!

Zgodnie z przewidywaniami pierwszy wyścig Volkswagen Castrol Cup wygrał zdecydowanie Matuesz Lisowski.

Drugi był startujący z czwartego pola Jakub Litwin a trzeci Robertas Kupcikas, który do ostatniego okrążenia walczył z Rasmusem Marthenem.

W kolejnym wyścigu najszybszy był Jan Kisiel. Drugi był ponownie Jakub Litwin a trzeci Sebastian Ramirez.

Czytelnicy INTERIA.PL wyścig mogli obserwować na żywo.

Zawodnicy ścigali się w specjalnie przygotowanych Golfach GTI, osiągających maksymalną moc 310 KM (z Push - to - Pass)

Pierwszy wyścig rozpoczął się przy słonecznej pogodzie. Mateusz Lisowski od razu odskoczył rywalom na kilka sekund. Świetny start zanotował Jakub Litwin, który z czwartej pozycji przesunął się na drugą. Po trzech okrążeniach zawodnicy stworzyli kilka grup.

Reklama

Prowadził niezagrożony Lisowski, na drugim miejscu jechał Jakub Litwin z przewagą kilku sekund nad Robertasem Kupcikasem oraz Rasmusem Marthenem. Litwin ze Szwedem kilka razy zamieniali się pozycjami i stoczyli zaciętą walkę o trzecią pozycję. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Kupcikas.

Kibice mogli obserwować także wiele pojedynków Michała Słomiana, Jana Kisiela i Marcusa Flucha o piątą lokatę. Pecha mieli Maciej Steinhof, Strahinja Ivosevic oraz Fernando Mendez, którzy na pierwszym okrążeniu uszkodzili swoje samochody i nie ukończyli wyścigu. Najszybszą kobietą okazała się Klaudia Podkalicka, która do mety dojechała na 15. pozycji.

Drugi wyścig rozpoczął się o godzinie 16:15. Zawodnicy z czołowej ósemki pierwszego wyścigu ustawili się na starcie w odwrotnej kolejności, co oznaczało, że z pierwszego pola ruszał Meksykanin Sebastian Ramirez. Na drugim zakręcie doszło do kolizji pomiędzy Robertasem Kupcikasem, Michałem Słomianem i Mateuszem Lisowskim, w wyniku czego żaden z nich nie ukończył wyścigu.

Na półmetku wyścigu prowadził Jan Kisiel, drugi był Sebastian Ramirez, a trzeci Jakub Litwin. Na 12 okrążeniu Jakub Litwin, który zachował więcej możliwości użycia systemu Push - to - Pass, wyprzedził Sebastiana Ramireza awansując na pozycję wicelidera.

Wyścig wygrał Jan Kisiel, ale prawdopodobnie za niedozwoloną zmianę - tuż przed startem - ciśnienia w oponach otrzyma podczas kolejnej rundy karę.

Największy awans zanotował Maciej Steinhof, który startował z ostatniego pola, a wyścig ukończył na 7. pozycji. Najszybszą kobietą ponownie była Klaudia Podkalicka, która minęła linię mety jako jedenasta.

Pełne wyniki pierwszej rundy Volkswagen Castrol Cup znajdziesz TUTAJ .

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy