Jazda (bez)alkoholowa

Kompletnie pijany wiózł swojego wnuczka

Prawie trzy promile alkoholu miał w organizmie 51-latek, który wiózł samochodem swojego 9-letniego wnuka. Do tego okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu nawet pięć lat więzienia.

Prawie trzy promile alkoholu miał w organizmie 51-latek, który wiózł samochodem swojego 9-letniego wnuka. Do tego okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz grozi mu nawet pięć lat więzienia.

Jak poinformowała we wtorek Aneta Berestecka z Komendy Powiatowej Policji w Żarach, do zatrzymania 51-latka doszło pod koniec ubiegłego tygodnia na drodze krajowej nr 27 w pow. żarskim. Jego jazdę na "podwójnym gazie" przerwał policjant będący po służbie, który zajechał mu drogę i odebrał kluczyki.

Reklama

Kierowca podróżował z 9-letnim wnukiem. Badanie wykazało, że mieszkaniec pow. żarskiego ma blisko trzy promile alkoholu w organizmie. Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez sąd w Żarach.

"Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji asp. szt. Pawła Pużaka być może nie doszło do tragedii. Nietrzeźwy za kierownicą samochodu stanowi bowiem realne zagrożenie dla siebie oraz innych kierujących" - zaznaczyła Berestecka.

51-latek odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat więzienia oraz za złamanie zakazu sadowego, za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.(

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy