Zupełnie nowa kia cee'd. Będzie hit?

Jedną z ciekawszych premier tegorocznego salonu motoryzacyjnego w Genewie jest nowa generacja cieszącej w Europie sporym powodzeniem kii cee'd.

Ze swoim poprzednikiem samochód łączy jedynie nazwa. Nowy cee'd zbudowany został od podstaw w oparciu o płytę podłogową bliźniaczego konstrukcyjnie hyundaia i30.

Mierzące 4,3 m długości auto jest dłuższe, niższe i może się pochwalić zdecydowanie ciekawszą sylwetką niż pierwsza generacja. Na zoptymalizowanie kształtów karoserii poświęcono wiele godzin prób w tunelu aerodynamicznym - dzięki niskiemu współczynnikowi oporu powietrza samochód zużywać miał jak najmniej paliwa.

Sylwetka auta może się podobać, wyraźnie nakreślone nadkola i zachodzące daleko na błotniki reflektory wyposażone w LEDowe światła do jazdy dziennej nadają autu wyrazisty charakter. Sportowe geny zdradza też projekt wnętrz - kierowca ma do dyspozycji trójramienną kierownicę, zegary osadzono w głębokich tubach, na czarnej tapicerce foteli zastosowano białe szwy.

Reklama

Klienci Kii będą mieli do wyboru cztery jednostki napędowe - dwie benzynowe i dwie o zapłonie samoczynnym - o mocach od 90 KM do 135 KM.

Podstawowym motorem będzie 1,4-litrowy MPI o mocy ok. 100 KM. Dla kierowców szukających mocniejszych wrażeń przewidziano odmianę 1,6 GDI z bezpośrednim wtryskiem paliwa, która rozwija moc 135 KM i dysponuje momentem obrotowym 165 Nm. Silnik ten może współpracować z nową, zautomatyzowaną, dwusprzęgłową skrzynią biegów DCT.

Fani jednostek wysokoprężnych będą się mogli zdecydować na motor 1,4 l WGT lub 1,6 l VGT. Ten ostatni - dysponujący mocą 128 KM - w połączeniu z pakietem "eko" zużywać ma, zdaniem producenta, zaledwie 3,7 l oleju napędowego na 100 km.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kia Ceed
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy