Takie jest nowe BMW M6. Mamy oficjalne zdjęcia!

Po niemal dwuletniej przerwie do oferty niemieckiego producenta z Bawarii powraca "szóstka" sygnowana logiem BMW Motorsport GmbH.

Auto, które zadebiutuje już za kilkanaście dni na salonie motoryzacyjnym w Genewie, podobnie jak poprzednia generacja, oferowane będzie w dwóch wersjach nadwoziowych - jako dwudrzwiowe coupe i kabriolet.

Technicznie auto bazuje w dużej mierze na modelu M5. Samochód napędzany jest tym samym 4,4-litrowym V8, który - podobnie jak w "piątce" - generuje moc 560 KM i maksymalny moment obrotowy 680 Nm (dostępny już od 1 500 obr./min). To aż o 53 KM i 160 Nm więcej niż w poprzedniej generacji M6 rozwijał pięciolitrowy V10.

Napęd przenoszony jest na koła tylnej osi za pośrednictwem dwusprzęgłowej, zautomatyzowanej, siedmiostopniowej skrzyni biegów DTC M i aktywnego dyferencjału. Coupe przyspiesza do 100 km/h w 4,2 s, cięższy kabriolet potrzebuje na to jedynie o 0,1 s więcej czasu. Wskazówka prędkościomierza wersji coupe wskaże 200 km/h już po 12,6 s od startu. W obu przypadkach prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Na życzenie klienta ogranicznik możne jednak zostać zdjęty - wówczas prędkość maksymalna M6 wzrasta do 305 km/h.

Reklama

Oprócz świetnych osiągów, nowe M6 może się też pochwalić - przynajmniej w teorii - niskim zużyciem paliwa. Wg BMW auto zużywać ma średnio 9,9 l/100 km (10,3 l/100 km w wersji kabrio).

W celu obniżenia masy pojazdu, dach wersji coupe wykonany został ze wzmacnianych plastikiem włókien węglowych (CFRP). Standardowo samochód oferowany będzie na 19-calowych, wykonanych ze stopów lekkich felgach (w opcji zmówić można też 20-calowe obręcze), w podstawowej wersji otrzymamy również adaptacyjne przednie reflektory wykonane w technologii LED i dwustrefową klimatyzację.

Kierowca M6 będzie miał też do dyspozycji masę elektronicznych bajerów, takich jak: wyświetlacz HUD, system night vision (wykrywający po zmroku pieszych), asystenta świateł drogowych czy system wykrywający niekontrolowaną zmianę pasa ruchu.

Samochody pojawią się w salonach BMW w połowie roku. Jako pierwszy - w lipcu - do sprzedaży trafi model z otwartym nadwoziem, coupe uzupełni ofertę niemieckiego producenta we wrześniu. Ceny M6 nie są jeszcze znane.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW M6
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy