WRC. Rajdowe Mistrzostwa Świata

Robert Kubica: Być może odpocznę od kierownicy

​Robert Kubica nie był w dobrym nastroju przed startem do rajdu Wielkiej Brytanii. Na rozegranym w czwartek shakedownie w skrzyni biegów polskiej załogi została wybita dziura, przez co wylał się olej i jazda była niemożliwa.

Wymiana skrzyni biegów trwała długo, polska załoga dostała zgodę na przejazd odcinka testowego właściwie już po czasie, gdy błotnista trasa była bardzo zniszczona. Efekt? Pogięta felga, przebita opona, koniec jazdy.

Nic więc dziwnego, że Kubica traci wiarę w dalszy sens jazdy w rajdach WRC. Jaka więc będzie przyszłość polskiego kierowcy? Sam Kubica nie wykluczył, że będzie miał przerwę i w przez jakiś czas w ogóle nie usiądzie za kierownicą sportowego, wyczynowego samochodu.

Możliwe jest również, że w przyszłym roku Kubica będzie startował w wyścigach DTM w barwach Mercedesa. O takiej możliwości donoszą włoskie media. Szef zespołu Mercedesa, Toto Wolff wielokrotnie deklarował, że miejsce dla polskiego kierowcy zawsze się znajdzie...

Na obecną chwilę najmniej prawdopodobne są dalsze starty w rajdach WRC.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robert Kubica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy