Rajdowe MŚ: Ważą się losy tytułu, a Kubica odpoczywa
Francuz Sebastien Ogier może już w niedzielę zapewnić sobie trzeci tytuł mistrza świata z rzędu. Tym razem najlepsi kierowcy rywalizować będą w Rajdzie Australii (10-13 września). Ogier zwyciężał w jego dwóch poprzednich edycjach. Nie startuje Robert Kubica.
Francuz Sebastien Ogier może już w niedzielę zapewnić sobie trzeci tytuł mistrza świata z rzędu. Tym razem najlepsi kierowcy rywalizować będą w Rajdzie Australii (10-13 września). Ogier zwyciężał w jego dwóch poprzednich edycjach. Nie startuje Robert Kubica.
W klasyfikacji generalnej tegorocznych MŚ, po 9 z 13 rajdów, Ogier (na koncie 207 "oczek") i jego pilot Julien Ingrassia wyprzedzają o 93 punkty Fina Jariego-Mattiego Latvalę (VW Polo WRC) oraz o 109 Norwega Andreasa Mikkelsena.
Wszyscy trzej jeżdżą samochodami VW Polo WRC. Warunkiem kolejnego tytułu dla Francuza jest utrzymanie przynajmniej 84-punktowej przewagi przed październikowymi zmaganiami we Francji i Hiszpanii oraz listopadowymi w Wielkiej Brytanii. Za pierwsze miejsce otrzymuje się 25 pkt, lecz są jeszcze bonusy.
Bazą Rajdu Australii jest Coffs Harbour w Nowej Południowej Walii. Organizatorzy zdecydowali, że nie będzie superoesów, zaś w ogóle nowa jest część odcinków trasy. Na liście startowej jest ponad 60 załóg, ale w tym gronie nie ma Kubicy (Ford Fiesta WRC). Wcześniej Polak opuścił Rajd Argentyny.
Według zapowiedzi, pogoda w trakcie Rajdu Australii będzie słoneczna, a opady deszczu nie są spodziewane. Odstępy na starcie będą w tej sytuacji trzyminutowe. Dwukrotnie kierowcy pokonają jeden z krótszych odcinków, niespełna 8-kilometrowy "Valla"; za drugim razem już po zmroku. Łączna długość 17 OS-ów wynosi 311,3 km.
Jeśli na antypodach zwycięży Loeb, wyrówna osiągnięcie Fina Mikko Hirvonena, który wygrywał trzy razy z rzędu (2006, 2009, 2011; wcześniej tych zawodów nie rozgrywano w każdym sezonie).
W 2015 roku Francuz triumfował już w sześciu rundach MŚ, m.in. w Rajdzie Polski. W Argentynie najszybszy był Brytyjczyk Kris Meeke, a w Portugalii i w Finlandii - Latvala.