WRC. Rajdowe Mistrzostwa Świata

Rajd Wlk. Brytanii. Kubica wciąż z szansami na punkty!

Robert Kubica z pilotem Maciejem Szczepaniakiem (Ford Fiesta WRC) zajmują 12. miejsce po pierwszym dniu Rajdu Wielkiej Brytanii, ostatniej rundy mistrzostw świata. Liderem jest Francuz Sebastian Ogier (VW Polo WRC).

Ogier, który już wcześniej zapewnił sobie trzeci z rzędu tytuł mistrzowski, w piątek był najszybszy na pięciu z sześciu rozegranych odcinków specjalnych. Drugi jest Brytyjczyk Kris Meeke (Citroen DS3) ze stratą 13,5 s, a trzeci Norweg Andreas Mikkelsen (VW Polo WRC) - 31,4 s.

Kubica, który traci do Francuza 4.33,2, miał pecha. Na trzecim OS-ie Myherin 1 złapał kapcia i musiał zmieniać koło. Gdyby nie to mógłby się plasować po pierwszym dniu w okolicach szóstej-siódmej pozycji.

"W nic nie uderzyłem, trzymałem się środka drogi. Po sześciu czy siedmiu kilometrach poczułem, że uchodzi powietrze z koła. Na 20 km przed metą musiałem się zatrzymać i je zmienić" - powiedział mistrz świata WRC z 2013 roku.

Reklama

Kubica na sześciu piątkowych próbach zajmował odpowiednio 10., 7., 25., 6., 5. i na koniec 10. miejsce. Na ostatnim odcinku uzyskał dziesiąty czas, ale także znalazł się poza drogą. Na mecie przód Forda pokryty był błotem i trawą, spod maski buchały kłęby pary, a z rury wydechowej - ogień. Załoga zatrzymała się za metą OS-u, czyściła chłodnicę, później chłodziła silnik. Z dużymi problemami i częstymi postojami Polakom udało się pokonać 100 km i dojechać do serwisu bez spóźnienia. Dzięki temu wciąż są szanse na punkty, uniknięto kary czy systemu Rally2!

Pecha miał nie tylko krakowianin. Wicelider mistrzostw świata Fin Jari-Matti Latvala (VW Polo WRC) 600 m po starcie do drugiego odcinka specjalnego wypadł z drogi i wylądował w rowie. Załodze nic się nie stało, ale jazdy z powodu uszkodzeń samochodu nie mogli kontynuować.

Problemy miał także szósty aktualnie zawodnik klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 WRC). Na tym samym pechowym dla Kubicy odcinku urwał koło i nie dojechał do mety. Odcinka nie ukończył też drugi kierowca ekipy Hyundaia Holender Kevin Abbring, który z powodu awarii zatrzymał się na 2,4 km przed metą.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wrc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy